Jestem taka szczęśliwa i podekscytowana!
Dzisiaj rano obudzila mnie pani listonosz niosąca paczuszkę. A był w niej właśnie Tangle Teezer!
Jest to prezent urodzinowy który sama sobie sprawiłam. A co tam, trzeba się rozpieszczać.
Zdecydowałam się na jej zakup ponieważ słyszałam o niej wiele dobrego. No i obrzydza mnie widok klasycznych szczotek do włosów w których jest wiele brudu i starych włosów brrrr.
Zakupiłam go na stronie producenta (?) http://sklep.tangle-teezer.pl/
Kosztowała mnie 55 zł, przesyłka pocztą polska byla za darmo.
Oczywiście różowa. Mudi nie widziała innej opcji :D
Pierwsze wrażenia? Że szczotka jest kiepsko wykonana co widać na załączonym zdjęciu. (można powiększyć)
Kolejne wrażenie?
Miło leży w prawej i w lewej dłoni.
Czesałam ją mokre włosy i....
SZCZOTKA TA JEST ABSOLUTNYM HITEM.
Podpisuje się rękoma i nogami pod wszystkimi ocenami ZA.
Bez ciągniecia, bez wyrywania, włosy super rozczesane (gdzie zwykle rozczesanie mokrych włosów bło niemożliwe)
Przechodziła mi przez głowe myśl "Dlaczego nie było takiego czegoś gdy byłam małą dziewczynką"
JESLI SIĘ JESZCZE ZASTANAWIACIE, NIE ZASTANAWIAJCIE SIE DŁUŻEJ.
Na pewno kupie sobie jeszcze wersję do torebki
CUDO CUDO CUDO <3
Pdrawiam.
ja tez mam rozowy!!
OdpowiedzUsuńdzisiaj tą szczotkę zamówiłam, postawiłam na fiolet z brokatem :) nie mogę się doczekać przesyłki :D
OdpowiedzUsuńTeż sobie kupiłam. Przyszła wczoraj :D Moja jest czarna i różni się troszkę kształtem od Twojej, ale jestem naprawdę z niej zadowolona. Łącznie z przesyłką zapłaciłam na allegro 38.50
OdpowiedzUsuńTeż taka mam,fioletową a moja mama różową :) wogole nie wiedzialam że jest taka szczotka bo moja mama te szczotki kupiła ale sa świetne :3
OdpowiedzUsuńTeż taka mam,fioletową a moja mama różową :) wogole nie wiedzialam że jest taka szczotka bo moja mama te szczotki kupiła ale sa świetne :3
OdpowiedzUsuń