Mam nadzieje że komuś to pomoże.
Zapraszam!
Suszarka do włosów to moim zdaniem najważniejszy sprzęt do stylizacji, jaki kobieta powinna posiadać.
Ja przez 2 lata nie posiadałam suszarki w ogole. W każdej kryzysowej sytuacji musiałam biec do babci! Teraz bez suszarki nie wyobrażam sobie życia. W dodatku moje włosy ją kochają. Ale o tym w następnym poście.
Suszarka to na szczęście urządzenie dość uniwersalne, które można dzielić z mama/ siostrą i sprawdzi sie na każdych włosach równie dobrze.
Na co więc zwrócić uwagę przy zakupie?
- Po pierwsze dobrze jest ją wcześniej wymacać i zobaczyć czy nie będzie dla nas za ciężka. Niektóre suszarki potrafią być uciążliwe.
- Zobaczcie czy przyciski są dobrze umiejscowione, czy nie będą się przypadkowo przełączać podczas suszenia.
- Jeżeli macie kręcone włosy warto by w zestawie jest dyfuzor. Może sie przydać!
- Dobrze jeśli będzie miała dużą moc.
- No i kabel powinien być wystarczająco długi..
Przejdźmy do funkcji
- Dwie "prędkości" to standard. Ale super by było gdyby miała różne temperatury powietrza, np letnie, ciepłe, gorące.
- Pamiętajcie o chłodnym nawiewie. Bez tej funkcji nie warto kupować suszarki. Dzięki chłodnemu nawiewowi pod koniec suszenia możemy pomóc łuską zamknąć się. Dzięki temu włosy będą bardziej błyszczące, no i nie ucierpią tak.
- W mojej suszarce by uruchomić zimne powietrze trzeba cały czas trzymać guzik, co jest trochę niewygodne. Sprawdźcie więc jak uruchamia się te funkcje w upatrzonym sprzęcie.
- I na sam koniec, jonizacja też jest fajną opcją! Dzięki niej włosy są bardziej wygładzone.. i nie elektryzują się!
To już wszystko na dzisiaj! Mam nadzieje że pomogłam tym którzy akurat rozglądają się za nowym sprzętem.
W następnym poście opowiem Wam, jak suszenie po każdym myciu wpłynęło na moje włosy..
POZDRAWIAM
MUDI
Jestem ciekawa kolejnych postów, ja nie mogę się przekonać do suszenia włosów, pozwalam im samym schnąć :) Może po tym co napiszesz się przekonam :)
OdpowiedzUsuńJa suszarki nie używam już... sześciu, siedmiu lat albo dłużej. Moje włosy schną bardzo szybko, na szczęście. Ale czasem brakuje mi czegoś do podgrzania masek :D I to jedyny powód, dla którego mogłabym kupić suszarkę.
OdpowiedzUsuńSuszarka, mój włosowy niezbędnik
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post :) mam zamiar kupić nową suszarkę, z pewnością będzie musiała posiadać dyfuzor i chłodny nawiew :)
OdpowiedzUsuńCoś się ostatnio nie wysilasz nad postami. Dwa trzy zdania i już dowidzenia...
OdpowiedzUsuńNa niektóre tematy nie ma co się rozpisywać :)
UsuńDzięki :) Przydatne wskazówki. Na pewno się będę nimi kierować. Zastanawiam się czy nie kupić na zimę, bo moja aktualna się zepsuła. Ale dobrze że jest lato, to teraz szybko wysychają :)
OdpowiedzUsuńJa i tak używam suszarki :D Chyba bym się zagotowała czekając aż wyschną :D
UsuńDla mnie bardzo ważne jest by suszarka miała regulację szybkości i temperatury nawiewu. Do tego dyfuzor dla moich fal :)
OdpowiedzUsuńa jakiej suszarki Ty używasz?
OdpowiedzUsuńRemington D5010 Pro Ionic :)
UsuńŚwietny post ;) Też zauważyłam że moje włosy o niebo lepiej się układają gdy wysuszę je suszarką. Tylko właśnie z obawy przed niszczeniem suszyłam rzadko :)
OdpowiedzUsuń