piątek, 4 lipca 2014

BLOG OD KUCHNI!

Czeeesc!
I masz ci los. Pochorowałam się, przez to wszystko nawet nie zdałam egzaminu! Teraz wydaje mi się że już niby wszystko jest ok, ale znowu mnie bierze jakieś przeziębienie. W końcu lato mamy, ja muszę być przeziębiona latem.


Postanowiłam wynagrodzić Wam jakoś moją nieobecność i pokazać Wam w jaki sposób prowadzę bloga, czym robię zdjęcia, jak je obrabiam itd.



***
Zacznijmy więc od samego początku.


Zwykle wszystkie moje pomysły zapisuje w notesiku. Uważam że to ważne, dlatego że jestem roztrzepana i często zapominam o czym chciałam pisać



Czasem gdy jestem poza domem i akurat nie mam się czym zająć (nudny wykład, jadę pociągiem) rozpisuje sobie wpisy, żebym wiedziała co i jak, bardzo pomocne!
Zawsze rozpisuje w ten sposób ulubieńców, jest wtedy mniej bałaganu podczas tworzenia wpisu.


Kiedyś planowałam sobie który wpis dodam jakiego dnia, teraz do tego wracam, rozplanowałam już sobie lipiec.
Wcześniej miałam tabelkę w notesiku, teraz stworzyłam ją sobie w wordzie i wydrukowałam.
Na wypadek gdybym zapomniała blogowego zeszyciku mam jeszcze taki ogólny notes, dopiero w ostateczności zapisuje coś w telefonie, jest to dla mnie po prostu niewygodne.





***
Zdjęcia robię Canonem 650D. Wybrałam ten model a nie 600D, przede wszystkim dlatego że ma dotykowy ekran. Wiem że dla niektórych to głupota, ale muszę przyznać że dotykowy ekran jest niesamowicie wygodny, szczególnie w dobie dotykowego wszystkiego.
Dokupiłam do niego kartę 16GB i pilot na allegro (całkiem przydatna rzecz).


Początkowo fotografowałam na automatycznych ustawieniach, dlatego szukałam najjaśniejszego miejsca w domu. Wtedy na blogu widzieliście zdjęcia z balkonu, i generalnie polecam robienie fotek na zewnątrz, przy oknie.

Niedawno zaczęłam ogarniam manuala, i dzięki temu mogę robić fajne zdjęcia nawet gdy jest dość szarawo, bez wychodzenia na ogród.
Moja rada: Jeżeli chcecie ogarnąć manuala, początkowo zmieniajcie ustawienia na podglądzie. wtedy widzicie jak zmienia się światło itd. Mnie to niesamowicie pomogło.
Ustawienia manualne
zdjęcie zrobione w całkiem słoneczy dzień, ale na ustawieniach auto
Zdjęcia były robione przy tym samy oknie (widać nawet w odbiciu oka).


Uważam że dobre zdjęcia można robić także cyfrówką, albo telefonem, wystarczy chcieć!
cyfrówka


***


Zdjęcia obrabiam Photoshopem. Mam i znam ten program jeszcze z czasów gdy bardzo interesowałam się obróbką zdjęć. Wtedy opanowałam ten temat niemal że do perfekcji. Znam też gimpa i Corela, ale muszę przyznać że Photoshop jest najbardziej intuicyjny i wygodny. Kiedyś korzystałam także z lightrooma, ale mój stary komputer nie jest w stanie udźwignąć tego programu.
Jeżeli chcecie nauczyć się jakiegoś programu, to polecam szukać tutoriali na internecie. Ja się tak kiedyś uczyłam ;)

Staram się robić zdjęcia tak bym nie musiała już przy nich grzebać w programie do obróbki, ale czasem poprawiam kontrast i jasność. Grzebię też w poziomach. Kadruje i zmieniam wielkość zdjęcia (do rozmiarów które nie przekraczają 799x799, nie wiem czy ciągle tak jest, ale blogger miał limit 1GB, zmniejszając zdjęcia omijam ten limit) Zdjęcia o mniejszej rozdzielczości szybciej się też wrzucają ;)
JEŻELI COŚ SIĘ ZMIENIŁO TO DAJCIE MI ZNAĆ! :)



Generalnie w Photoshopie można uratować nawet bardzo słabe zdjęcia, szczególnie jeśli fotografuje się w formacie RAW.

Podstawowe rzeczy takie jak zmieszanie kontrastu itd można zrobić w Picasie (z ktorej korzystam do przeglądania fotek i robienia kolaży, zawsze szybko działa) lub w Photoscape (super program!) Zdjęcia zdecydowanie najszybciej zmniejsza sie w zwykłym dobrym i poczciwym paincie.







Jeżeli chcecie dodać znak wodny na zdjęcie, tak jak ja to czasem robię, wystarczy do photoshopa dodać stworzony przez siebie pędzel. Szybko i wygodnie ;)


***

Jeżeli chodzi o wpisy, to najłatwiej tworzy mi się je gdy mam już wrzucone zdjęcia. Wtedy wiem o czym jak i w jakiej kolejności mam opowiedzieć


I to już wszystko od tej technicznej strony.



Jeżeli macie pytania, piszcie!! Postaram się Wam pomóc!



Pozdrawiam
MUDI


11 komentarzy:

  1. Fajny wpis :) nareszcie wiemy jak udaje ci się robić takie fajne posty :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja tak z innej beczki.. Jakie ty masz długie rzęsy!!! Normalnie cudo! :D Nie mogę się na te zdjęcia napatrzeć, masz tak naturalnie? ;O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam naturalnie całkiem fajne rzęsy, ale mam jeszcze dłuższe przez odżywkę inveo.

      Usuń
  3. Podziwiam za opanowanie PS i pozostałych programów do obróbki. Bardzo bym się chciała tego nauczyć, ale strasznie ciężko mi przychodzi nabywanie takich umiejętności, a trudno prowadzić bloga bez ładnych zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się ogląda tutoriale to można się szybko nauczyć :D

      Usuń
  4. Ja obrabiam właśnie w Photoscape, ale dopiero się uczę i poprawiam tylko kontrast i delikatnie rozjaśniam. Fajnie jest mieć taką lustrzankę, ja mam cyfrówkę i jak dobrze ustawię to robi naprawdę fajne fotki ;) Ale jednak lustrzanka to jest to :P
    Nie zdałaś tego z czego napisałaś tylko coś na a? Pisałyśmy o tym na Twoim insta :D Zdrówka Mudi :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie zdałam właśnie tego. Nauczę się na wrzesień.

      Usuń
  5. Nie spodziewalam sie takiego posta, ale faktycznie bardzo ciekawy i przydatny;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mudi czy Twój Canon ma odchylany ekran ? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, oczywiście :)

      Usuń
    2. oo to super ; ) ja mam Canona 600D niestety bez dotyku, który byłby zapewne ogromnym ułatwieniem jak się na szybko próbuje zdjęcie zrobić, ale nie będę narzekać, bo sprawuje się b.dobrze :) pozdrawiam i czekam na kolejne notki ! :)

      Usuń

Usuwam SPAM. SPAM dla mnie to komentarz z adresem Twojego bloga.

Dlaczego już nie szaleje na promocjach -55%, -50%, -49%?

Hej, Halo, ¡Hola! Czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Czy wiecie że jestem BLONDYNKĄ? Ale o tym może kiedy idziej. Jesteśmy teraz w czasi...