wtorek, 18 lutego 2014

Serum do rzęs inveo, końcowa recenzja.


W końcu moja tęczówka wygląda na zdjęciu ta ja w realu!!

W końcu przysiadłam i piszę ten post, miałam z nim niestety mały problem, za żadne skarby nie mogłam zrobić sobie sama zdjęć oczu! Bolało mnie to więc szybko rezygnowałam, a nie miałam osoby która by oganiała mój aparat na tyle by mi pomóc...

W końcu dałam rade, i choć zdjęcia nie są najlepsze, mam nadzieje że coś na nich widać (musiałam fotografować w najciemniejszym pomieszczeniu w domu, przy małym oknie żeby dać rade..)


Ale przejdzmy już do posta. Jakiś czas temu dostałam do testów serum do rzęs z inveo i pisałam wam wstępną recenzje po 3 tygodniach, możecie ją przeczytać TUTAJ. Tam opisałam też czym jest ta odżywka, ile kosztuje i gdzie ją można kupić. 

KLIKNIJ!


Używałam tej odżywki przez 6-7 tygodni, z efektu byłam bardzo zadowolona, po czym odstawiłam żeby zobaczyć czy rzęsy zaczną mi wypadać, ponieważ słyszałam że to dość częsty problem przy tego typu preparatach.
I niestety trochę rzęs poszło, ale myślę że nadal wyglądają imponująco, szczególnie pomalowane tuszem,




Na największym zdjęciu rzęsy z dzisiaj.

Nie wiem czy można to zauważyć, ale ciągle są dłuższe, ciemniejsze i grubsze niż były wcześniej.
Dotykając ich czuję także warstwę nowych krótszych rzęs.
Są także sztywniejsze i fajniej współpracują z tuszami.


Myślę że efekt najbardziej widać na pomalowanych rzęsach.



Na zdjęciu do góry rzęsy z dzisiaj, na dole z recenzji tuszu lovely.
Niestety są to oczy prawe i lewe, nie pomyślałam przed robieniem zdjęć o sprawdzeniu które oko wcześniej fociłam :(


Na sam koniec jeszcze parę fotek.





Podsumowując, uważam że efekt jest fantastyczny, mimo że trochę rzęs mi padło, to ciągle wyglądają imponująco.

Dlatego ze szczerego serca polecam Wam kurację serum INVEO.


Za jakiś czas mam zamiar powtórzyć kurację, ponieważ w opakowaniu zostało mi jeszcze pełno serum! :)




Zrobiłam dzisiaj też zdjęcia do postu o pielęgnacji skóry, oraz test tuszu do rzęs. Jestem z siebie dumna :D

POZDRAWIAM.
MUDI



Zapraszam Was także na:

instagrama: @malamudi / http://instagram.com/malamudi/
na którym ostatnio sporo się dzieje, oraz na



+ Jeżeli ktoś miałby ochotę na to serum w trochę niższej cenie napiszcie do mnie na facebooku!!!!!!

28 komentarzy:

  1. Widac ze rzesy sa bardziej geste. ja uzywalam revitalash i nic niezadzialal moze za krotko to robilam.

    OdpowiedzUsuń
  2. wow różnica jest widoczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz piękny kolor oczu:) Jak działa to serum w porównaniu do olejku rycynowego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie używałam rycynowego regularnie, bo wpływał mi do oczu :(

      Usuń
    2. Ja używam rycyny na rzęsy dopiero od 4 dni i już mi rzęsiska urosły :D nie jakoś spektakularnie, ale kuracja ma trwać miesiąc, więc czekam :) olejek szczoteczką do rzęs, tak jak tusz i spać :) polecam spróbować :)
      Mudi masz przepiękne oczy!!! Chciałabym takie mieć :(

      Usuń
  4. Super efekt. Zazdroszczę długich rzęs, a intensywnego koloru błękitu oczu nie zazdroszczę bo też takie posiadam :)
    Pozdrawiam i obserwuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowita różnica ! przepiękne masz te rzęsy teraz i śliczny kolor oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na post o pielęgnacji skóry!!:) Miałam własnie napisać, żebyś takowy zrobiła.. ubiegłaś mnie. Twoje rzęsy O.o o mamo ja o takich marzę! aaa i piękne oczy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko;) Jakie piękne, długie rzęsy;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz piękny kolor oczu! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pozazdrościć :) Pozostało mi tylko rozbicie skarbonki na czarną godzinę i kupno tego specyfiku :) Czekam na kolejne posty!
    Romcia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekne rzesy , jestem pod wrazeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mudi, w jednym z postów, chyba ''tydzień w zdjęciach'' napisałaś, że kupiłaś sobie pomadkę baby lips. Używasz jeszcze? jak się sprawdza wg Ciebie? Może byś napisała coś o niej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam brzoskwiniową i różową. Różowa mi nie pasuje, ponieważ po prostu brzydko wygląda na moich ustach, będzie pasowała osobom które mają blady kolor ust, moje są zbyt czerwone i w ogóle ich nie pokrywa kolorem. Za to pięknie pachnie.
      Brzoskwiniową bardzo lubie, jedynie nabłyszcza usta. Oddałam ją jednak mamie, bo nie miała niczego do ust, a ja mam ochotę kupić sobie tisane w sztyfcie.

      Nie nawilżają jakoś fantastycznie, ale całkiem spoko do kurtki ;)

      Usuń
    2. Ja ostatnio dostałam od swojego chłopaka masełko do ust nivea karmelowe, bardzo fajne i pięknie pachnie ;)

      Usuń
  12. Efekty genialne, aż kusi żeby spróbować:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne i długaśne rzęsy! :) Gratuluję Ci takich efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie wiem czy wiesz Mudi, ale tabletki antykoncepcyjne bardzo szkodzą kobiecie, oczywiście żadna ginekolog Ci tego nie powie, ale przeczytaj sobie całą długą listę skutków ubocznych. M.in. moja koleżanka je brała i na początku była zadowolona, a potem coraz gorzej typu okropne bóle podbrzusza i całkowite rozregulowanie miesiączki. Te tabletki mają także naprawdę duży wpływ na raka u kobiet.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pomyliłam się, ten komentarz o tabletkach miał być do tego najnowszego posta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimku, ja zdaje sobie z tego doskonale sprawę, ale mając problemy hormonalne tabletki mnie po prostu ratują. Rozwiązały wiele moich codziennych problemów (właśnie rozregulowane, silne i bolesne miesiączki, przez które nie mogłam wyjść z domu, bóle przed miesiączką, które również mnie ograniczały, masakryczny pms i wiele innych). Dlatego na razie zostaje przy tabletkach, bo w końcu mogę normalnie funkcjonować i czuć się dobrze przez cały miesiąc ;)

      Usuń
  16. Jasne, to jest Twoja sprawa. Ten komentarz nie był pisany w żaden wredny, wścibski sposób. Mam nadzieję, że tego tak nie odebrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ani trochę :)
      Każdy ma inne zdanie na temat antykoncepcji i ja to jak najbardziej szanuje.

      Usuń
  17. Obecnie Inveo serum do rzęs jest sprzedawane po 59,90zł z mascarą gratis w www.beautik.biz.pl oraz w drogeriach Natura.

    OdpowiedzUsuń

Usuwam SPAM. SPAM dla mnie to komentarz z adresem Twojego bloga.

Dlaczego już nie szaleje na promocjach -55%, -50%, -49%?

Hej, Halo, ¡Hola! Czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Czy wiecie że jestem BLONDYNKĄ? Ale o tym może kiedy idziej. Jesteśmy teraz w czasi...