sobota, 26 lipca 2014

Na co zwrócić uwagę kupując LOKÓWKĘ.

Dzisiaj o lokówce. Sprzęt który moim zdaniem jest najtrudniej wybrać. A to dlatego że lokówka nie jest już tak uniwersalnym akcesorium jak prostownice czy suszarki.

Lokówkę trzeba dobrać odpowiednio do długości i rodzaju włosów.

Jakie krótkie włosy!!! ;)


Zacznijmy od tego że lokówki dzielą się ze względu na materiał z którego są wykonane.


  • te najtańsze stworzone są z metalu. Są bardzo niezdrowe dla włosów. Metalowa lokówką można popalić sobie włosy i skończyć jak dziewczyna z tego filmiku ;)

  • najlepszym rozwiązaniem są lokówki z ceramiczną powłoką. Wiodące marki właśnie takie lokówki produkują.

  • Są też lokówki teflonowe które są również sympatyczne dla włosów, aczkolwiek rzadziej spotykane.



Inne ważne rzeczy dotyczące budowy:

  • Dobrze żeby lokówka miała regulowana temperaturę, zyskają na tym szczególnie cienkie i słabe włosy które nie potrzebują dużej mocy, a wręcz mogłaby im zaszkodzić.
  • Wspomnę kolejny raz o wygodnym umiejscowieniu przycisków (tak by ich nie przełączać w trakcie kręcenia), wadze (by nie była zbyt ciężka) i obrotowym kablu.
  • Ważna jest także podstawka na której można ją odstawić.
Różne rodzaje lokówek.

Dobór lokówek jak już wcześniej wspominałam zależny jest od rodzaju włosów i loków jakie chcemy uzyskać.

  • Tradycyjna lokówka będzie idealna dla włosów średniej długości. W zależności od średnicy uzyskamy drobne loczki lub luźne fale.



Zasada jest prosta, im drobniejsza średnica tym drobniejsze loczki.

Niestety tradycyjna lokówka nie sprawdzi się przy długich włosach. Jest dość krótka i np ja z włosami do pasa taka lokówka muszę kręcić włosy na dwa razy, tj. do połowy długości i od połowy w dół.


  • Przy bardzo długich ale także grubych włosach idealnie sprawdzi się lokówka stożkowa, one również mają różne średnice dla różnego efektu, chociaż generalnie wychodzą nią dość luźne fale.


Lokówki stożkowe fajnie docierają do końcówek, co jest trochę trudniejsze przy kręceniu włosów klasyczną. 

Moim zdaniem efekt który dają jest wprost fenomenalny i marzy mi się taka stożkowa. :)

  • Jeżeli chcecie uzyskać idealne spiralki, zainwestujcie w lokówkę spiralną. Dzięki swojej budowie tworzy idealne spiralki- sprężyki. Wpisując w google lokówka spiralna efekt zobaczycie o jaki efekt mi chodzi






Są też inne dziwaczne sprzęty, bardziej lub mniej warte uwagi. ;) O nich wspomnę w następnym poście, mam nadzieje że czekacie z niecierpliwością!



Są też oczywiście bardzo skuteczne naturalne sposoby kręcenia włosów o których pisałam daaawno temu.


tak wiem, tak strasznie nieodpowiednia ta sukienka 


*włosy na zdjęciach mam pokręcone prostownicą. Takie oszustwo. 



POZDRAWIAM


MUDI





13 komentarzy:

  1. Ja jednak wole krecic na prostownicy, po lokowce mam straszny pusz:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Posiadam lokówkę stożkową Remington i średnio jestem z niej zadowolona. Wolę taką klipsem o grubszej średnicy.

    OdpowiedzUsuń
  3. sukienka! mega, gdzie ją znalazłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta sukienka jest świetna ;)
    Planuje kupić lokówke, ale ciągle nie moge sie zdecydować czy zwykłą czy stożkową.

    OdpowiedzUsuń
  5. Do mnie leci lokówka stożkowa i jestem ciekawa jak się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Od pewnego czasu mysle nad lokówką ale jeszcze liczę, że nauczę się robić loki na prostownicy :DJeśli wkrótce mi się nie uda tego osiąganc to rozejrze się za jakąś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj też mi się marzy taka stożkowa lokówka, mimo, że moje włosy raczej nie są podatne na kręcenie, a na samą myśl o tym, że mogłabym je zniszczyć, omijam takie wynalazki z daleka! przed rozpoczęciem wakacji próbowałam zakręcić włosy prostownicą - wyszło z tego tyle, że śmierdziały spalonym kurczakiem przez cały dzień, nawet po późniejszym umyciu :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo przydatny post! ;)
    +ta sukienka jest mega! <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Będą jeszcze jakieś posty np. o maskach? :( bo się stęskniłam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli będę czegoś używała to prawdopodobnie tak. Aczkolwiek moje włosy żyją teraz własnym życiem i znowu nie nakładam nawet odżywki. Nie wyobrażam sobie dbania o włosy przy tym upale.

      Usuń
    2. Nie przesuszają Ci się?

      Usuń

Usuwam SPAM. SPAM dla mnie to komentarz z adresem Twojego bloga.

Dlaczego już nie szaleje na promocjach -55%, -50%, -49%?

Hej, Halo, ¡Hola! Czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Czy wiecie że jestem BLONDYNKĄ? Ale o tym może kiedy idziej. Jesteśmy teraz w czasi...