Witajcie dziewczyny!!
Jakiś czas temu będąc w Rossmannie i patrząc na ogrom odżywek i szamponów różnych firm stwierdziłam że co mi szkodzi, z chęcią sobie przetestuje produkty wiodących na rynku marek.
Początkowo nie miałam zamiaru pisać o tym, przetestowałam już zestaw z Nivea, niestety nie mam swoich zdjęć.
Ale Dove już sfotografowałam więc to dobry czas by pojawił się post.
Generalnie zamysł jest taki, że kupuję szampon i odżywkę popularnej firmy i testuje na własnej skórze i włosach. :)
Mało włosomaniacze, ale powinno przypaść do gustu dziewczynom które lubią silikonowe kosmetyki.
Wybrałam szampon i odżywkę z tej samej linii.
Zarówno szampon jak i odżywka mają odżywić suche i puszące się włosy.
W składzie mają być olejki, w tym olejek arganowy.
***
Opakowania są ok. Fajnie że odżywka stoi "na głowie". Podoba mi się ich wygląd, są funkcjonalne.
***
Szampon jest średnio gęsty, perłowy (pewnie przez mice w składzie).
Odżywka dość gęsta, włosy ją szybko "piją". Nie daje jednak takiego poczucia treściwości.
Kosmetyki pachną prawie tak samo. Dość ładnie i w stylu Dove.
***
Szampon ma nieciekawy skład.
Niby w składzie dość wysoko są olejki (arganowy, kokosowy i ze słodkich migdałów). Ale za to szampon ma też silikony i aż DWA silne detergenty czyli SLS i SLeS.
Co dziwne w internecie skład tego szamponu jest całkiem inny. Dużo krótszy i tylko z SLeS.
Szampony z silikonami z zasady nie są fajne, bo po prostu używanie ich nie ma sensu. Szampon ma oczyszczać włosy, nie dodatkowo zalepiać. Są jednak sytuacje gdzie silikonowy szampon będzie OK (np. wyjazd, wakacje). I wtedy można się skusić na Dove.
Ten produkt jest ok gdy chcemy umyć włosy bez nakładania odżywki. Są po nim sypkie i wyglądają całkiem spoko.
Muszę jednak przyznać że przy dłuższym używaniu przesusza włosy, powoduje siano i przesuszenie oraz podrażnienie skalpu.
U mnie pojawił się delikatny łupież.
***
Odżywka składowo wypada lepiej niż szampon. Jest trochę śmieci, są silikony (które w odżywce są OK i ja je lubię). Olejki (kokosowy, migdałowy i arganowy) wysoko w składzie. Jest też parafina.
Muszę przyznać że odżywka jest średnia. Tak samo ta z Gliss Kur ma olejki wysoko w składzie a w sumie nie robi na moich włosach nic.
Lepiej się rozczesują, ale nie widzę super wygładzenia, nawilżenia czy nie wiadomo czego.
Również gdy zostawiam ją na dłużej nie robi szału.
Podsumowując: Zestaw niegodny uwagi. Bardzo średni a powiedziałabym nawet że słaby.
Szampon kosztuję 14 zł (350ml) a odżywka 11zł (200ml).
POZDRAWIAM
MUDI
Lubię silikonowe odzywki :)
OdpowiedzUsuńJa bym sie troche bala ze zniszcze sobie wlosy takimi eksperymentami:(
OdpowiedzUsuńWole uzywac tego co mi sluzy;)
Dzięki za ostrzeżenie! zapraszam na bloga, post rozdaniowy :)
OdpowiedzUsuńGdzieś dostałam próbki tych produktów i nawet nawet. Użyłam tylko raz ale myślę że gdy skończę swoje wszystkie swoje produkty pomyślę o kupnie tych dwóch.
OdpowiedzUsuńJa zawsze zanim coś kupię, szperam w internecie :D Dlatego Dove właśnie skreślam :P
OdpowiedzUsuńMiałam okazję testować ten szampon lub podobny i przy jednorazowym użytkowaniu dla mnie jest ok - włosy bez odżywki są fajne :) Jednak u mnie szampony z silikonami powodują niemiłosierny łupież :/
OdpowiedzUsuńmi ta odżywka bardzo służyła :) włosy były po niej zawsze miękkie i przyjemne w dotyku, to jeden z moich pewniaków do którego bym pewnie wróciła gdyby nie miliony innych odżywek, które na mnie czekają w sklepach :D
OdpowiedzUsuńn.
Miałam szampon, na początku włosy były po nim świetne, ale niestety z czasem zaczęło być coraz gorzej i już do niego nie wracałam i raczej nie wrócę ! :(
OdpowiedzUsuńMiałam odżywkę ale niestety nie sprawdziła się u mnie.
OdpowiedzUsuńużywam zazyczaj szamponów i odżywek wiodących marek. Teraz mam szampon Dove ale odżywk kupiłam Rossmannowską i jestem z niej póki co zadowolona. Może masz jakąś radę co do szamponu, który nie obciążałby włosów i nie powodował ich...jakby to ująć rozczłonkowywania ? :p (robią mi się po czasie takie nieładne....strąki i muszę je często czesać)
OdpowiedzUsuńwłosy niestety mam słabe i cienkie :(
Spróbuj Green Pharmacy, Alterre albo jeżeli SLeS ci nie przeszkadza to szampony z Barwy.
UsuńMiałam szampon i maskę z tej serii - ładnie pachną, szampon fajnie się pieni.. no ale nie samym zapachem włosy żyją...
OdpowiedzUsuńJakie szampony polecasz które są dostępne w rossmanie?
OdpowiedzUsuńPolecałam dwa komentarze wyżej szampony które są dostępne także w rossmannie.
UsuńA co twoje łzs na to? Pytam ponieważ sama mam to paskudztwo.. Mogłabyś polecić mi coś delikatnego mycia skóry głowy? (Oprócz typowych zdziaraków np. Nizoral) Może coś z apteki?
OdpowiedzUsuńraz jest raz nie ma. Dodaje od jakiegoś czasu do szamponu olejku z drzewa herbacianego i jest lepiej. Jak mam łuskę to używam babydreama ;)
UsuńTęsknię za postami, Mudi. Wracaj jak szybko możesz ! :)
OdpowiedzUsuńMam zaczęte 3 posty ale cos nie mogę skończyć.
Usuń