Dzisiaj zaczniemy dość tematycznie. Jesień jest, wiatr głowę urywa no too... Przydałyby się fajne fryzury które będą idealne pod czapkę. Jestescie gotowe na moje propozycje? ;)
1. Zacznijmy od ROZPUSZCZONYCH włosów ;)
Dam Wam dobrą radę. Gdy nosicie przedziałek na np. lewej stronie, na czas noszenia czapki przerzućcie go na drugą stronę. Po zdjęciu czapki przywracacie go tam gdzie był, a włosy nie są przyklapnięte ;)
2. NISKI KUCYK
Można go wykonać na wiele sposobów, wiązać z boku, z tyłu, możemy kryć gumkę pasmem włosów, lub wyciągnąć parę włosów by był luźniejszy.
3. LINA.
Fryzura bardzo ciekawa a banalna w wykonaniu. ;)
4. Wariacje na temat WARKOCZY I KŁOSÓW.
Co nam na myśl przyjdzie. Wygodne i fajnie wygląda. Ja zrobiłam warkocz z 5 ;)
5. Niski koczek.
Pod moją czapę nie wchodzi, ale gdy nosiłam luźną czapkę / beret taki koczek był idealny.
6. Wszelkie fryzury spinające grzywkę.
Warkoczyki, liny, i inne cuda. To wszystko nada się pod czapkę.
A wy jaką fryzurę nosicie pod czapką?!
Dzisiejszy post sponsoruje ZŁA kula OGNIA napierdalająca mi w okno, przez co mrużyłam oczy i musiałam kombinować jak koń pod górkę. Pozdrawiam Cię słońce. Jak Ciebie potrzebowalam to nieeeee, a jak nie jesteś potrzebne to mi przeszkadzasz!!!!
instagram: @malamudi / http://instagram.com/malamudi/
Ja nie lubię czapek i noszę je jedynie kiedy temperatura spada poniżej -10 :D Zazwyczaj moją czapką jest kaptur od kurtki/płaszcza. Ale będę musiała to zmienić, bo nie jest to zbyt zdrowe.. Ale mam problem z tym, że nie ważne jaką czapkę noszę chociażby krótki okres czasu to włosy przy głowie momentalnie są przyklapnięte i przetłuszczone (choć na c odzień nie mam z tym praktycznie żadnego problemu) i jeszcze mam 'odbite' brzegi czapki.. Próbowałam luźnych czapek to mi się zsuwały z głowy podczas wiatru :D No masakra z tymi czapkami haha :D A co do fryzur to we wszystkich Ci ładnie <3 :)
OdpowiedzUsuńMnie też się bardzej przetłuszczają, dlatego noszę ze sobą suchy szampon :D
UsuńZnam to spadanie luźnych czapek, strasznie irytujące!
Strasznie fajna ta lina i faktycznie banalna w wykonaniu. Na pewno wypróbuję ją na sobie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
haha czytasz mi w myślach, bo właśnie dopiero co wróciłam z zakupów i zaopatrzyłam się w nową czapkę :D ja teraz wracam do moich dawnych czapkowych problemów, a mianowicie mam prostą grzywkę, przez co przy założeniu czapki przetłuszcza się ona i wchodzi w oczy, więc będę musiała to jakoś okiełznać. i odwieczny problem koczka, dla którego specjalnie kupiłam nauszniki rok temu :D ale ogólnie podoba mi się ta seria :)
OdpowiedzUsuńJa mając grzywkę uwielbiałam czapki :D Wstawałam rano z włosami sterczącymi na wszystkie strony, zakładałam czapę i zanim dotarłam do szkoły było już wszystko ok ;)
Usuńświetny pomysł na wpis. Sama zawsze się mecze z włosami jak muszę założyć czapkę i przeważnie zostawiam rozpuszczone. Patent z przerzucaniem grzywki chętnie wypróbuję:))
OdpowiedzUsuńJa jak nie przerzucam to jestem tak klapnięta że.. W ogóle w ciągu dnia często zmieniam przedziałek gdy tracę objętość. ;)
Usuńja nie nawidze chodzić w czapkach, a jeśli już muszę to rozpuszczone :)
OdpowiedzUsuńŻeby jeszcze włosy nie przyklapywały od czapki ;)
OdpowiedzUsuńFajne propozycje ;)
OdpowiedzUsuńSkąd taka fajna czapka? :D Napis mi się bardzo podoba, przydałaby mi się taka :D
OdpowiedzUsuńtally weijl ;)
UsuńFajne propozycje, ale ja rzaaadzko noszę czapki więc po prostu wkładam je tylko kiedy muszę i włosy tak jak były tak są pod czapką, bez żadnych wydziwnień :)
OdpowiedzUsuńJa wiecznie marznę więc nie wyobrażam sobie siebie bez czapki. :D Zimą to chodzę tak opatulona że widać mi tylko oczy ;)
UsuńŁadnie Ci w tym kucyku i linie :)
OdpowiedzUsuńciekawe, teraz jest taka pora roku że tylko chodzic w czapce:D
OdpowiedzUsuńFajne fajne :D Mi nie chciałoby się tyle starać, żeby zrobić jakąś fryzurkę :/
OdpowiedzUsuńSuper fryzury :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post. Teraz jak nie mam już grzywki to muszę bardziej kombinować z fryzurą pod czapką, żeby jakoś wyglądać ;D
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj jak założę czapkę i jeszcze szalik to ani jeden włosek mi nie wystaje :D
OdpowiedzUsuńAnomalia
Hej! Mam pytanie:
OdpowiedzUsuńMam włosy mniej więcej do łokci przy wyprostowanych rękach są one cieniowane i dość rzadkie rozjaśnione na końcach chciała bym podciąć sobie włosy aby nie były cieniowane skąd mam wiedzieć czy będzie mi ładnie i skąd mam pewność że będzie ich więcej i że będą wydawały się gęstsze? Prosiła bym o jak najszybsze odpowiedzenie.Z góry dziękuje i gorąco pozdrawiam
A skąd ja mam wiedzieć że będzie tobie dobrze w nowej fryzurze? Włosów nie będzie wiecej bo to jest fizycznie niemożliwe, ale mogą wyglądać na bardziej gęste.
UsuńŚwietny pomysł z tymi postami dotyczącymi fryzur:)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na kolejny ;)
dobry patent z tym przesunięciem przedziałka musze spróbować
OdpowiedzUsuń