niedziela, 30 marca 2014

MARZEC NA ZDJĘCIACH.

Miesiąc się kończy (kiedy to mineło?!) więc czas na post zdjęciowy.

W tym miesiącu niewiele się działo, ale trochę zdjęć mam, no too zapraszam!!!






Zacznijmy od tego że jakoś na początku miesiąca pojechałam na małą wycieczkę do Warszawy. Po prostu wsiedliśmy w pociąg i pojechaliśmy. To była przyjemna, ale trochę męcząca przygoda (wieczorem byliśmy wykończeni!) Mimo wszystko było fajnie i następnym razem wybierzemy sie do Wrocławia!!




Warszawski zestaw, łącznie z buziaczkiem którego wysyłałam Oli :D


Tutaj mamy zestaw dziwnych Warszawskich samojebek czyli:

1.W szybie, która była prawdopodobnie czymś w stylu lustra weneckiego i pewnie nie byliśmy pierwszymi debilami którzy na to wpadli.

2. W sumie to nie wiem.

3. W szybie, odpoczywając.

4. W pociągu gdy już wracaliśmy.



Zdjęcia z Centrum Nauki Kopernik. Fantastycznie tam było! Spędziliśmy w tym miejscu parę godzin bawiąc się jak dzieci.
Na ostatnim zdjęciu oczywiście śpie :D


Oto ja i Warszawa.
Na ostatnim zdjęciu jestem kibolem.



Moje ulubione zdjęcia z tego wyjazdu, na pierwszym mam cudne włosy!
Na drugim to gdy wracaliśmy i byliśmy w sumie w naszym miasteczku (było strasznie zimno!) mijaliśmy właśnie takie auto, a że namiętnie oglądamy Breaking Bad te samochody kojarzą nam się z tym serialem. 
Śmieje się bo osoba robiące to zdjęcie zapytała mi się "To co Mudi, idziemy gotować" :D 


Jedzeniowo.

Na pierwszej fotce są moje ukochane pierogi szpinakowo-serowe. Mogłabym jesc je codziennie :)

2. To nic innego jak najlepsze śniadanie ever. W tygodniu nie mam czasu na takie pyszności, ale w weekendy zajadam się z przyjemnością. To oczywiście kaszka manna z bananami. Piłam kaszkę całe dzieciństwo (na krowim mleku takim dopiero co wydojonym- milion razy lepsze!)

3. Jedna z moich ulubionych przekąsek.

4. Leniwa zielona herbata, bo to nie był dobry miesiąc na studiowanie.



W końcu udało mi się przeczytać Igrzyska Śmierci! Niestety przez ogrom tekstów na studia nie mogę sobie pozwolić na czytanie dla przyjemności, ale że w tym miesiącu pociągi często odmawiały posłuszeństa...

Kupiłam też sobie WH, ale gazeta mnie raczej średnio zaciekawiła.. :)



Ostatnio po przebudzeniu zauważyłam że na kołdrze odbija się mój grawer z bransoletki! Magiczny widok :)

To nie był dobry dzień na studiowanie... dobrze że nie musiałam jechać na zajęcia!



Siedziałam nad Marksem tyle czasu że... tego po prostu nie dało się ogarnąć, jak widać służył mi nawet jako podkładka pod lusterkoo. W końcu z kubkiem herbaty udało mi się napisać ten referat, ale muszę przyznać że to był najtrudniejszy tekst jaki w życiu czytałam!


Słoneczny Poznań z rana i zdjęcie na przystanku. :D




Stylóweczki!
Z ostatnią wiąże się zabawna historia, o tym jak nie zdążyłam na pociąg, bo miałam spodniowy problem :)


Selfie nigdy za wiele! :D


1. Czy mówiłam już kiedyś że Tyskie jest moim ulubionym piwem piwem?

2. Nowe Somersby! Pychotka!!

3. Mój młodszy brat skończył 18 lat!!!! Sto lat MŁODY!


1. Dzieci idą palić Marzanne!!! Przyszła wiosna! :)

2. Tego samego dnia znalazłam pierwsza biedroneczkę.


1. To zdjęcie idealnie pokazuje jakich niewielkich rozmiarów jestem. Zwykle gdy piszę że jestem mała dostaje pytania "ile masz wzrostu" a gdy odpowiadam że 163 zwykle czytam że to raczej normalne.
Bobas na zdjęciu ma 6 miesięcy i Lati jest raczej niewielka jak na swój wiek. Przy mnie wygląda jakby była małym olbrzymem!

2. Biedroneczki, są w kropeczki...



Zdjęcia ze spacerków ponieważ pogada wyjątkowo nam dopisuje!



1. Zwykle zasypiam z dwoma skarpetami a budzę się z jedną. Czy ktoś ma tak jak ja?

2. Sama stworzyłam przepiękny lakier do paznokci! Zmieszałam brzydką zieleń z bielą i.. powstało to cudo!!

3. To nie był dobry dzień na bodyball....

4. Freeruns!! <3




I to już wszystko! Lecę posiedzieć na dworze bo aż szkoda takiej pięknej pogody!!!

Pozdrawiam
MUDI

Zajrzyj na:
instagrama: @malamudi / http://instagram.com/malamudi/
oraz

54 komentarze:

  1. też zawsze budzę się z jedną skarpetą :D a spontaniczne wyjazdy są najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  2. Marks i Engels, o nie, o nie. Nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do teraz nie wiem o czym był mój referat :D

      Usuń
  3. A ja się budzę w ogóle bez skarpetek :D Centrum Nauki Kopernika super, ale te tłumy dzieciaków mnie tam przerażały :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O taaak, natłok dzieciaków biegających bez opieki! :D

      Usuń
  4. Masz 163cm? Na zdjęciach wyglądasz raczej na wysoką osobę. Muszę Ci powiedzieć, że mam 160cm i ostatnio zastanawiałam się, czy gdy zapuszczę włosy to nie będę wyglądała jakoś tak śmiesznie i czy długie włosy nie będą mnie jeszcze bardziej skracały. Ale jak patrzę na Twoje zdjęcia to nic takiego nie zauważam. Jednak sylwetkami zdecydowanie się różnimy, jestem raczej pulchna... I naprawdę obawiam się, że włosy mnie jeszcze skrócą. Czas wziąć się za siebie i ograniczyć pożerane słodkości ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. E tam, moim zdaniem to głupota że niby długie włosy skracają sylwetkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajniusia rozkloszowana spódniczka, gdzież kupiła?

    OdpowiedzUsuń
  7. masakra, nie jestes mała ani niska tylko chuda! w takim razie jak ty jestes mała to ja ze swoim 158 to jestem mini ;/
    Pozdrawiam ,czekam na post o makijażu

    OdpowiedzUsuń
  8. Też w marcu miałam wiele dni które nie były dobre na nic ;) a co do skarpetek- nie jesteś sama :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Heh no fajnie z tym bobaskiem wyglądasz :) Jak taka mała dziewczynka ;p Też lubię somersby ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam identycznie ze skarpetkami :p

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo fajne zdjecia;D sliczne masz wlosy nA zdjeciach;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakiego używasz antyperspirantu/dezodorantu? No przepraszaaaaam, ale mam dzisiaj dzień na zadawanie głupich pytań :D
    +spódniczka przepiękna
    +bobasek również, lubię dzieci :D
    +Te buty, które masz na zdjęciu, gdzie jesteś w tej cudowniej spódnicy, skąd są? :)
    A tak w ogóle to uwielbiam Twojego bloga, bez spiny, spontan, no, to tyle w sumie, buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, używam Vichy :)
      Buty są z h&m ale kupiłam je ze 4 lata temu :)

      Usuń
  13. Skąd masz tą kurtkę? :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ze Stradivariusa, ale mam ja już dość długo.

    OdpowiedzUsuń
  15. A mnie ostatnio dopadła skarpetkowa klątwa. Codziennie wieczorem, po powrocie do domu, ściągając buty jedną skarpę widzę dziurawą. Nie wiem o co cho, chyba przeszło na mnie od mojego chłopaka, któremu ostatnio skarpy się nie dziurawią :P

    Wiosna w ogóle nie jest dobrym czasem na studiowanie :)

    No... to idę ugotować kaszkę :D

    Romcia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mojemu partnerowi tez się tak skarpety dziurawią ostatnio! :D

    Sama bym zjadła jeszcze jedną porcje, ale podwójna ilość mleka by mnie wykończyła :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam 161 to jaka ja dopiero muszę być mała:(, ale jestem od ciebie grubszaa.... a właśnie nie wiem czy mogę, ale jeśli mogę wiedzieć to ile ważysz??

    OdpowiedzUsuń
  18. Wzrost masz normalny, ale jesteś chudziutka i stąd to wrażenie. Strasznie zazdroszczę Ci figury. Lubie wpadać na Twojego bloga. Wydajesz się niesamowicie pozytywną osobą. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ja duzo zdjec! ;) Świetny mix :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Od października namiętnie czytam. Nooo dobra, w październiku (na L4) przeczytałam wszystko, a teraz chętnie powracam :D
    Natchnęłaś mnie do zapuszczenia włosów tylko proszę o podpowiedź co robię nie tak :(
    Szampon: Babydream, odżywka: wybieram te bez silikonów, na końcówki ulubione serum L'biotica A+E, chociaż raz w tygodniu olejowanie (unikam olejowania skóry głowy, dlaczego? wyjaśnienie poniżej), szczotka Tangle Teezer (ukochana). Włosy po umyciu są boskie, sypkie (od dawna tak nie miałam, strasznie się plątały...zniszczyłam na własne życzenie), tym bardziej, że podcinam je teraz regularnie aby pozbyć się przesuszonych końcówek. Włosy myję na noc, czekam aż wyschną ewentualnie wspomagam się zimnym nawiewem z suszarki i następnego dnia mam super bujny fryz, Wieczorem też jest wszystko w porządku, a po następnej nocy...dramat. Stają się matowe na całej długości i to w sumie nie przeszkadzało by mi tak bardzo gdyby nie TŁUSZCZ przy skórze. Co robić?! Myć jednak codziennie? Próbowałam apteczne szampony na tę dolegliwość ale są strasznie agresywne i wcale nie wydłużają czasu świeżości włosów :/ Help...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli Twoje włosy potrzebują codziennego mycia- myj je codziennie :) Niektórzy tak po prostu maja.

      Usuń
    2. http://www.anwen.pl/2014/02/najlepsze-kosmetyki-do.html
      Może coś pomorze. :) Ja niestety mam podobny problem i również jestem zmuszona myć włosy codziennie. Na szczęście łagodne szampony nie wyrządzają mi tak wielkiej krzywdy. Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Nie przejmuj się :) ja mam długie włosy i muszę je myć codziennie przez ten cholerny okres dojrzewania :/ ale włoskom nic jie jest są śliczne jak zawsze :)

      Usuń
  21. Mali ludzie są super - sama ma 158 cm i naprawdę bardzo to lubię :D
    A włosy na zdjęciu o którym piszesz faktycznie śliczne ^^

    OdpowiedzUsuń
  22. kurde bela, Mudi! za każdym razem jak cię czytam rzuca mi się w oczy to, że wyglądasz na przemiłą osóbkę, która pewnie na żywo jest jeszcze fajniejsza niż jej cudowne włosy! (ale mi się na metafory zebrało haha)
    tak czy inaczej, uwielbiam twojego bloga i chętnie go czytam i ogólnie jesteś dla mnie super hiper wzorem do naśladowania (mhm, takim że aż chwilowo zawiesiłam pisaninę, ciiiii) i za każdym razem jak cię czytam to mam marzenie żeby być jak ty!
    koniec wywodu, bo już sama nie ogarniam co chciałam napisać:(
    _______________
    kixsa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Powiem ci w sekrecie ze chlopcy lubia takie drobne dziewczyny. Wyobraz sobie pare w ktorej facet dosiega ukochanej do ramion!-No wlasnie, wyobraz bo ja takiej dwojki w zyciu nie widzialam;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Powiem ci w sekrecie ze chlopaki lubia takie drobne dziewczyny.No bo wyobraz sobie pare w ktorej facet dosiega ukochanej do ramion-wlasnie wyobraz bo ja takiej w zyciu nie widzialam;)

    OdpowiedzUsuń
  25. hejo a ja mam pytanie całkiem z innej beczki - często masz fajne piżamki na zdjęciach, ja muszę sobie podokupywać piżam no i stąd pytanie gdzie lubisz kupować piżamy, gdzie są jakieś fajne? szukam czegoś z długim rękawem i fajnej jakości materiału no i jakoś ciężko znaleźć coś fajnego:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykle śpię w bieliźnie... mam też jedne spodnie z h&m

      Usuń
  26. Włosy świetne! <3 Szczególnie na tym jednym zdjęciu, cudo ♥
    Możesz mi powiedzieć, gdzie kupiłaś te fajne szare spodnie dresowe? Akurat szukam dokładnie takich :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Cześć Mudi!
    Mam pytanie z trochę innej beczki : Czy do olejowania moża łączyć olejek rycynowy z tym z drzewa herbacianego? Jeśli tak to w jakich proporcjach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka mieszanka raczej się nie sprawdzi na włosy, jak już to na skórę głowy, jeżeli ma się skórne problemy.

      Usuń
  28. Mudi, które buty byś wybrała? (tzn. który kolor :D)
    http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/sportowe/sportowe-buty-sportowe/00006001206284/sportowe*buty*damskie.prod?r=5&c=3&filter_brand=nike&orderby=topseller&st=PRODUCT&filter_cat=sportowe/sportowe-buty-sportowe
    czy
    http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/sportowe/sportowe-buty-sportowe/00006001165950/sportowe*buty*damskie.prod?r=5&c=3&filter_brand=nike&orderby=topseller&st=PRODUCT&filter_cat=sportowe/sportowe-buty-sportowe ?

    Tyle się nad nimi zastanawiałam, że już sama nie wiem jaki kolor bym wolała haha

    OdpowiedzUsuń
  29. Też oglądam BB :D Na którym sezonie jesteś?

    OdpowiedzUsuń
  30. Tez mam 163cm wzrostu i czasami czuję sie, jakbym żyła wśród samych olbrzymow, zwlaszcza, ze moja przyjaciolka ma 172cm!; ( to takie przytlaczajace... ;D

    OdpowiedzUsuń
  31. Musi jak robisz to ze jesteś taka chuda? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tzn. Dbasz tak bardzo o linię czy tez masz dobra przemianę materii?:) pozdrawiam a.

      Usuń
    2. Mam dość dobrą przemianę materii, ale jestem od dłuższego czasu na kuracji hormonalnej, po której łatwiej się tyje... Staram się ruszać (generalnie baaardzo dużo chodzę, jeżdżę rowerem, ćwiczę w domu i teraz zaczynam biegać) jem też raczej małe porcję jedzenia :)

      Usuń
  32. Mudi, gdzie kupiłaś plecak?:))

    OdpowiedzUsuń

Usuwam SPAM. SPAM dla mnie to komentarz z adresem Twojego bloga.

Dlaczego już nie szaleje na promocjach -55%, -50%, -49%?

Hej, Halo, ¡Hola! Czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Czy wiecie że jestem BLONDYNKĄ? Ale o tym może kiedy idziej. Jesteśmy teraz w czasi...