czwartek, 9 lutego 2012

Studnówka: dodatki.

Heloooł :)

Niedługo idę na studniówkę (wprawdzie nie moją ale.. :D nie zaszkodzi dobrze wyglądać)
Wydaje mi się że studniówka to wielkie wydarzenie dla wielu 19-letnich dziewczyn. (Czy też 20-letnich w przypadku technikum)  Dodatki to ważna sprawa.

Pokaże wam moje dodatki (sukienkę mam zamiar pokazać w całej stylizacji.)
 Soooo... let's go.!



BUTY. Uważam że buty to ważna sprawa (ważniejsza niz sukienka serio) Kocham buty na obcasach (ponieważ 165...) Marzyły mi się czerwone platformy i.. i got it.!


Kosztowały mnie 119 zł (+ przesyłka) na allegro. Są ładne wykonane. Ja trochę nie trafiłam z rozmiarem, ale szewc załatwił sprawę i rozciągnął je.
Są niesamowicie wygodne.!

Oczywiście ważna sprawą jest torebka. 
Moja torebka jest "ukradziona" z szafy babci. Uwielbiam ją jest urocza.!
Zwykle chowam długi pasek do środka i trzymam ją za rączkę. 
Wygląda bardzo klasycznie i idealnie pasuje do mojej studniówkowej stylizacji.

Oczywiście nie może zabraknąć biżuterii. Na codzień nosze tylko plastikowe kolczyki wkrętki z h&m ( :D) i Lilou na nadgarstku.
Na tą okazje wybrałam piękne błyszczące kolczyki i grzebień który wepne w koczka.

Kolczyki zakupiłam w hurtowni biżuterii na ulicy Głogowskiej w Poznaniu. (Maja tam olbrzymi wybór i przemiłą obsługę. Była tam także piękna bransoleta ale.. stwierdziłam ze juz 2 raz bym jej nie założyła i po co.)
Zapłaciłam za nie 11.97 zł ;D
Grzebień kupiłam w drogerii w mojej małej mieścinie i kosztywał mnie 12 zł.




3 komentarze:

Usuwam SPAM. SPAM dla mnie to komentarz z adresem Twojego bloga.

Dlaczego już nie szaleje na promocjach -55%, -50%, -49%?

Hej, Halo, ¡Hola! Czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Czy wiecie że jestem BLONDYNKĄ? Ale o tym może kiedy idziej. Jesteśmy teraz w czasi...