Hej kochane!
Genralnie totalnie nie mam głowy do ambitniejszych postów. Dlatego bedzie o mini zakupach które poczyniłam wczoraj.
Byłam wyciąć pieprzyk a mam dziewczyny 5 szwów.. A teraz taka piękna pogoda- 0 basenu czy jeziora buuu..
Ale w nagrodę (bo byłam bardzo dzielna ;D) i bo mieliśmy chwilę czasu zrobiliśmy mini zakupy.
Pierwszą rzeczą którą zakupiłam była.. Maska Stapiz Sleek Line. Ma cudowny zapach! Jakby guma balonowa. Mam ją własnie na włosach :D Zapłaciłam 12 zł
Potem "na chwilkę" wstąpiłam do "Bershka" i kupiłam dwie koszulki. Każda po 14,90! No śmieszne ceny.
Mój chłopak strwierdził że napis idealnie pasuje do mnie. Ja czekam na Londyn to wiadomo że Londyn czeka na mnie. |
Uwielbiam ten kolor. Ni to łososiowy ni to różowy koral. |
Może nie wczoraj ale ostatnio kupiłam w Tkmaxx z 80 zł na 25 zł świetne okulary.
Bardzo nie chciałam czarnych czy brązowych przeciwsłonecznych. Bardzo lubię wyróżniać się butami i dodatkami dlatego często wybieram kolorowe opcje.
Te są świetne. Strasznie pasują do mnie i do mojej twarzy. Są "mudinkowe" jakby to powiedział mój chłopak.
Chciałyście też żebym pokazała wam marynarkę którą ostanio kupiłam.
Bardzo się ciesze że udało mi się ją dorwać. Jestem drobna mam 57 cm w tali.
Ta marynarka ma rozmar 34 i jest dla mnie idealna.
No i zapłaciłam za nią 79 zł!
Jest łądnie wykończona w środku przez co można nosić ją rozpiętą i nie ma siary jak zawieje. |
Oczywiscie rękawki można podwinąć. :) |
I na sam koniec moje spodenki DIY.
Troche szkoda było mi wywalić stare i niemodne wranglery.
Postanowiłam je trochę przerobić. Obciełam, zamoczyłąm w ACE na trochę, poprzecierałam, dodałam ćwieki.
Bardzo mi się podobają i nawet moja mama uznała że są "całkiem ok"
Są trochę luźne ponieważ ja noszę teraz 34/32 a one są 36 ;D |
Podobają wam się? Próbowałyście stworzyć swoje spodenki?
Pozdrawiam
trochę obolała
MUDI
Znakomite zakupy :D
OdpowiedzUsuńMuszę się sama wybrać po jakieś przecenione bluzeczki.
Wycięcie "pieprzyka" i mnie czeka...nawet z dwóch..grr.. ale może i ja się zmobilizuję, jesienią :D
ale chudzielec z Ciebie:) zakupy świetny, szczególnie podoba mi się marynarka.:)
OdpowiedzUsuńMam taką samą marynarkę. Służy mi od stycznia i nie wyobrażam sobie już mojej szafy bez niej. ;))
OdpowiedzUsuńJa tez już bardzo ją polubiłam :)
Usuńspodenki ekstra! Robiłaś ace?
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, u mnie dziś recenzja odżywki Eveline - http://gingered.blogspot.com/2012/07/duet-ktory-mam-nadzieje-uratuje-moje.html
Świetna marynarka i jej cena również :) Ja swoją dorwałam w H&M za 130 zł i to jedyna w której dobrze wyglądam w innych marynarkach wyglądam dziwnie :O A co do wycięcia pieprzyka to znam ten ból, bo też miałam wycinany latem - tyle, że mi ciachnęli jednego na policzku plus 2 na szyi za jednym zamachem, więc istna mordęga. Chociaż to nic w porównaniu z tym jak na początku liceum ciachnęli mi na plecach i też jak na złość latem i weź tu gdzieś na plaże idź czy się wykąp czy w ogóle się rusz żeby nie rozwalić szwów.
OdpowiedzUsuńJa mierzyłam te marynarki z h&m ale 34 jest mi za duże a 32 nigdzie nie było :(
UsuńJa za 2 tyg jade nad morze mam nadzieje że bede sie mogła kąpać.
Całkiem fajne zakupy, szczególnie te bluzki z Bershki =) A na shorty mam chrapkę, ale lenia mam =D
OdpowiedzUsuńTo dalej! :D Ja tam myślałam że nim mi nie wyjdzie a nawet je nosze.
Usuńfajnie, że takie tanie bluzeczki dorwałaś ;)
OdpowiedzUsuńspodenki spoko, tylko ćwieki troszkę krzywo przymocowane ;p
Haha wiem, ale nie dbam o to. :D
Usuńnooo świetne spodenki ;d Napisz szybciutko jak ta maseczka bo chce ją:D
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć że włosy są mięciutkie po niej :) i wygładzone tak jak lubię, no i pachną niesamowicie!
Usuńfajne zakupy :) a spodenki świetnie Ci wyszły - podobają mi się!
OdpowiedzUsuńojoj jakaś Ty chudziutka ;) chciałabym się kiedyś w 32 wcisnąć :D może za parę lat....xd
OdpowiedzUsuńSpodenki wyglądają świetnie, ciągle sobie obiecuję, że któreś z mojej kolekcji potraktuję ace, ale jakoś nie mogę się w sobie zebrać :(
swietne zakupy :)
OdpowiedzUsuńMarynarka super. Ja też mam problem, żeby kupić sobie np. właśnie marynarkę. Zwykle 34 bywa dobra, ale nie leży dobrze. W związku z tym mam tylko jedną :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy!! tylko pozazdrościć
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga
super wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńjaka chudzinka :) śliczne rzeczy, bluzki piękne <3
OdpowiedzUsuńzapraszam :)
świetne spodenki diy!;)
OdpowiedzUsuńNie no świetne zakupy ;)
OdpowiedzUsuńświetne te bluzki z bershki :)
OdpowiedzUsuńJa miałam wycinany pieprzyk na brzuchu, niestety blizna jest no ale zdrowie najważniejsze :) A zakupy super :)
OdpowiedzUsuńa, pewnie:) Uwielbiam przerabiać ciuszki, więc jak tylko coś niby niepotrzebnego wpada w moje posiadanie, od razu troszczę się o to jak o własne dziecko:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie miałam wycinanego pieprzyka, ale dzielna na pewno jesteś!:)
Skąd jest ta marynarka ;)?
OdpowiedzUsuńAnomalia
Bershka
UsuńKpszulki sa świetne :)
OdpowiedzUsuńna serio śmieszne ceny :D ja byłam w bershce, ale w Belgii i przeceny były naprawdę małe ;/
OdpowiedzUsuńJa swoim szortom zrobiłam dziury. :D
OdpowiedzUsuńśliczne bluzki, zwłaszcza ta druga.
Super zakupy;) Cenowo też;p
OdpowiedzUsuńteż mam pieprzyk do wycięcia, ale to dopiero na jesień ;) nie wytrzymałabym teraz, jakbym nie mogła się opalać, kąpać ani nic :(
OdpowiedzUsuńteż chcę tą maskę! w sumie trochę o tym zapomniałam, ale mi przypomniałaś :)
wyprzedaże w Bershce... hmm, lepiej nie będę sprawdzać, już i tak za dużo kupiłam ostatnio ;p
Ja zamierzam w przyszłości wyciąć kilka pieprzyków;)
OdpowiedzUsuńTe spodenki są świetne.
Ta maska mnie zainteresowała...można wiedzieć gdzie dokładnie ją kupiłaś? :)
OdpowiedzUsuńW Poznaniu na Garbarach w małym sklepie fryzjerskim (dokładnej przy placu Bernardyńskim) :) Ale ale allego są też.
Usuń