I czas na kolejną aktualizacje. Jejku jak te dni lecą! Niedługo koniec semestru a ja z niektórych przedmiotów mam takie oceny że lepiej nie mówić haha.
Szczerze mówiąc nie wiem co myśleć o pielęgnacji moich hairków w tym miesiącu. Czasami odpuszczałam totalnie a czasami robiłam wręcz włosowe spa :) Nie był to jednak najlepszy ich miesiąc, i mam wrażenie że czegoś im brakuje.
No ale nie marudząc, czas na zdjęcia.
WŁOSY W PAŹDZIERNIKU. |
A TAK PREZENTUJĄ SIĘ TERAZ.
Chyba nic nie urosły a końce BARDZO potrzebują podcięcia. Ja jakoś nie moge umówić się do fryzjera, mimo że praktycznie codziennie przechodzę obok salonu!
Tak szkoda mi tych paru cm, a jednocześnie nie mogę patrzeć na te nierówne włosy :( Uwielbiam jak są równiutkie.
Zmotywujcie mnie jakoś!
Produkty których używałam:
Oleje które stosowałam w tym miesiącu:
- Olej kokosowy
- Olej lniany
- Olej rycynowy
Szampony które stosowałam w tym miesiącu:
-do oczyszczania Barwa ziołowa, szampon tatro-chmielowy
-Facelle
-Alterra Biotyna i Kofeina
-Nizoral bo mam atak ŁZS
Maski które używałam w tym miesiącu:
- maska granat i aloes alterra
- maska Stapiz Sleek Line
- bardzo rzadko maska Progres Cosmetics
- maseczki z dodatkiem żelu lnianego
- laminowanie żelatyną
- maseczki z miodem
Odżywki które stosowałam w tym miesiącu:
-Isana z olejkiem babassu (mój KWC) jako pierwsze O w OMO i czasem na 30 minut z czepkiem i ręcznikiem.
-Balsam Joanna z apteczki babuni (nie lubie go, a muszę jakoś wykończyć)
Dodatkowo:
- zabezpieczanie jedwabiem CHI i olejkiem kokosowym
- płukanki z dodatkiem siemienia lnianego.
Jak krzywdziłam moje włosy w tym miesiącu:
-Musiałam pare razy podsuszyć włosy suszarką.
-Chyba spałam ze 2 razy w rozpuszczonych ale nie miałam siły ich wiązać
-Chodze w rozpusczonych włosach na tym wietrze :(
Będąc dzisiaj w mieście dorwałam olejek łopianowy!
Wybrałam ten z olejkiem z drzewa herbacianego i rozmarynem. Stwierdziłam że może złagodzi on trochę moje ŁZS. (Ostatnio wróciło ze zdwojoną siła, istna masakra nie daje rady tak mnie głowa swędzi ;[ )
Jak tam wasze włosy w listopadzie moje piękne?
Lepiej czy przeżywają mini jesienna depresje? ;)
Pozdrawiam.
MUDI
za ile kupiłaś ten olejek?:)
OdpowiedzUsuń5.50
Usuńwłosy jak zawsze śliczne *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje włosy! Są przepiękne <3
OdpowiedzUsuńpiękne włosy:)
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie ciekawi jak nakładasz olej lniany na włosy/skalp ,ile razy w tygodniu i na jaki czas?;)
OdpowiedzUsuńPosiadam właśnie go tylko nie za bardzo wiem jak go używać.
Z góry dzięki za radę :)
Jak mi się chce to nakadam na długość włosów na noc tyle haha :) Musisz próbować :)
Usuńja ostatnio kupiłam ten olejek ze skrzypem (tylko taki był i to ostatni;d), też za 5,50. Nie ma zbyt dużo dobrych opinii, ale zobaczymy jak zadziała u mnie. Jak coś to wykorzystam go do olejowania włosów:)
OdpowiedzUsuńJuż masz piękne włosy, na pewno szybko odrosną, a jak je wyrównasz-będą jeszcze ładniej wyglądały, na bardziej zadbane, a Ty będziesz wiedziała, ze zrobiłaś wszystko żeby były jeszcze ładniejsze:)
Moje też są nierówne ale cóż- żałoba narodowa jest jak podetnę nawet 1 cm ;p
OdpowiedzUsuńu mnie samej coś ostatnio skóra głowy się bardzo przetłuszcza (twarz identycznie) i trochę swędzi, muszę się wybrać do dermatologa. A co do włosków, masz tak długie, że te kilka cm nie zaszkodzi, ale za to bd miała jaki komfort psychiczny ;)
OdpowiedzUsuńTwarz mi się też przetłuszcza od zawsze :( Z włosami to już w ogóle osobna tragedia ŁZS mnie w ogóle nie oszczędza :(
Usuńale masz śliczne włosy :>
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTez lubie jak wlosy sa rowniutkie :D, ja swoje troche podcielam wczoraj :)
OdpowiedzUsuńUWAGA MOTYWUJĘ
OdpowiedzUsuńwarto podciąć, są zdrowsze, grubsze końcówki, ładnie to wygląda
I tak masz meeega długie włosy więc nawet te parę cm nie będzie szokiem! a na pewno rosną Ci szybko, ja tam widzę różnicę
Zapisuj się do fryzjera, raz dwa. Nie pożałujesz, a włosy Ci podziękują :)
Ale one wcale nie są dłuugiee :(
UsuńMoje wlosy trochę wypadają co mnie wkurza :(. Wiesz ja sobie postanowiłam że co 2 miesiące ścinam 1 cm i jest ok nie ma rozpaczy :). Paulina.
OdpowiedzUsuńTwoje włosy niezmiennie wprawiają mnie w zachwyt ;) są piękne
OdpowiedzUsuńhej:) Mam takie pytanie. Ponieważ zapuszczam włosy i eksperymentuję z kosmetykami. Zwracam uwagę na skład itd. Zastanawia mnie jak to zrobiłaś, że w lutym miałaś dość cienkie włosy, z tego co widzę, po zdjęciu a w kolejnych miesiącach masz już o wiele gęstsze. Ja mam dosyć cienkie i włosy i nie wiem jak je zagęścić. Stosuję wcierki, olejki itp.
OdpowiedzUsuńPotrzeba czasu. Ściełam wtedy spory kawał wlosów i przez to się zagęściły chociażby optycznie na poczatek.
OdpowiedzUsuńMoje zdecydowanie przechodziły depresję;P Twoje są cudowne;) Warto podciąć końce, pomyśl ile już zapuściłaś i że i tak będą długie;)
OdpowiedzUsuńGdzie udało Ci się kupić ten olejek? I to jeszcze w takiej cenie! :)
OdpowiedzUsuńSzukałam w Rossmannie, Naturze, osiedlowej i nic... A zamawiać na allegro nie chcę, bo przesyłka przewyższa jego cenę.
Ja kupiłam w takim małym sklepiku, jestem z malutkiego miasta i jest jedna taka świetna drogieria w której są różne cuda :)
UsuńJak radzisz sobie z ŁZS? Też niestety mam taki problem i ciężko pogodzić mi ich pielęgnację ze zwalczaniem tego paskudztwa. Niestety, przy myciu włosów wieczorem po południu są już przetłuszczone, więc muszę myć je rano a co a tym idzie maltretować suszarką.. Może możesz polecić mi jakieś szampony?
OdpowiedzUsuń