Niestety brak czasu nie pozwala mi zbytnio tutaj zaglądać. Mam nadzieje że po nowym roku będę trochę bardziej twórcza.
Uwielbiam czytać sobie to tam fajnego dostałyście i ja też postanowiłam napisać taki post.
Jesteście chętne?
Ponieważ ze mnie już stara dupa jest, dostałam w sumie od rodziny kase, ale są też drobne prezenty od innych osób ;)
Zapraszam do oglądania :D
Od mojego ukochanego dostałam świetny zestaw kosmetyków z Yves Rocher.
On to mnie zna :D
Wszystko pachnie CUDOWNIE malinami, normalnie ahhh <3
W skład zestawu wchodzi mydełko, żel pod prysznic i body lotion, dwie kostki do kąpieli i błyszczyk do ust (który swoją drogą jest najlepszym błyszczykiem jaki kiedykolwiek miałam) Wszytsko cudownie pachnie malinami ma piękne opakowania i w ogóle aaaahhhh <3
Kolejnym prezentem od niego jest... ŻYRAFOWY KOCYK. Już wielokrotnie wspominałam również na blogu że ubóstwiam żyrafy, a dodatkowo kocyk jest cieplutki i idealnie pasuje mi do pokoju (mam brązowo-beżowe ściany) :D
Od ukochanej mamy dostałam świetny sweterek, w kolorze który bardzo ładnie współgra z odcieniem moje skóry (wyglądam najlepiej w takim kolorze i w granacie)
Sweterek jest przeplatany złotą nitką co daje genialny efekt!
Dodatkowo dostałam mój wymarzony lakier czyli
Jolly Jewels od GR w numerze 110
Niestety nie mam zdjęcia, mimo że mam nim pomalowane paznokcie. (Jak wiecie moje paznokcie nie nadają się zbytnio do pokazywania)
Za to znalazłam filmik na YT z tym lakierem w roli głownej.
Od mamy mojego kochanie (czyli od mojej przyszłej teściowej) Dostałam super słodkie kapcie!
Uwielbiam takie kapciuchy, bo nie gubię ich po całym mieszkaniu.
Są mega urocze!
AAAaaaaaa i muszę wam powiedzieć że byłam 25 na przed premierze Hobbita.
Są tu jakieś fanki tego filmu?
Ja uwielbiam Władce Pierścienia, dlatego film ten bardzo mi się podobał :) Byłam na 3D 48 fps i musze przyznać że efekty były niesamowite.
Ale bardziej cieszy mnie to że dojechałam do galerii Malta samochodem. :D Jestem w sumie świeżo upieczonym kierowcą i jeszcze tak daleko sama nie jechałam.
Jestem z siebie dumna.
A że już wiem jak dojechać na malte pojechałam dzisiaj z mamą wydać pieniążki co dostałyśmy na święta.
(Swoją drogą jest ktoś z Poznania? Parking tam jest okropny a na tym niby dla kobiet parkują sami faceci którzy się plują bo coś tam i coś tam...)
Kupiłam sobię dwie pary spodni w Pull and Bear.
Jako bardzo szczupła i drobna osoba mam zawsze problem z obcisłymi fajnymi spodniami ponieważ noszę rozmiar 32 czy jak kto woli angielski 4
czasem 34 jest mi dobre, ale zdarza się że 34 jest mi za luźne.
Spodnie tej firmy w rozmarze 34 są mi idealne! Bardzo mnie to ucieszyło i kupiłam od razu dwie pary.
Jedne to klasyczne czarne (69,90 zł), a drugie są woskowane (99,90zł) (bardzo mi się takie marzyły)
Beznadziejne zdjęcie ale cóż.. |
Dodatkowo w H&M (nie przepadam za tą sieciówką, ale mam kupowała marynarkę) dorwałam za 20 zł śliczną letnią sukienkę w kwiatki. Na ciele wygląda na prawdę uroczo!
To już wszystko.
A jak tam wasze świąteczne prezenty?
Wydajecie już świąteczną kasę?
No chwalcie się co dostałyście!
Przepraszam że ostatnio tak trochę o pierdołach, ale na prawdę nie mam głowy do niczego.
Pozdrawiam.
MUDI
PS: ahhh i odpowiadam na wszystkie maile od razu tylko na blogu mam jakiś taki zastój ;)
fajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tych woskowanych spodni! :) Wszystkie prezenty super, sweterek ma śliczny kolor.
OdpowiedzUsuńZapraszam na mini rozdanie u mnie :)
spodnie woskowane fajne ;) ja mam z kolei ten problem, że mój tyłek wchodzi w 38 ale reszta jest luźna bo mam szczupłe nogi więc o obcisłych spodniach mogę tylko śnić ;)
OdpowiedzUsuńMoja mama też tak ma :) U mnie często jest tak że spodnie dobre fanie a nogawy za krótkie bu :( Albo dzisiaj przymierałam jedne spodnie 32 i nie mogłam sie zapiąć, a potem te same spodnie 34 i miały luźne nogawy. Nie ogarniam.
UsuńNajlepsze spodnie jakie mam są z Crossa, idealne, i nie wypychają się kolana, ale szkoda mi tyle kasy.
miło się dowiedzieć, że wśród włosomaniaczek są i fanki Władcy Pierścieni :D zakochałam się od razu, kiedy pierwszy raz to obejrzałam, potem co chwilę latałam do wypożyczalni filmów po całą trylogię. czasem to nawet żałowałam, że nie miałam okazji zobaczyć jakiejkolwiek części w kinie, ale przynajmniej Hobbita zobaczę. spotkałam się z opiniami, że Hobbit jest lepszy niż cała trylogia, mam nadzieję, że się w niedzielę nie zawiodę na wycieczce do kina :D
OdpowiedzUsuńJa wcześniej się tak bardzo nie jarałam, ale ostanio zapałałam prawdziwą miłością do trylogii :) Ja w ogóle jestem fajką fantazy, może dlatego tak mi się podoba.
UsuńMam nadzieje że film będzie się Tobie podobał, ja polecam w 3D. Mimo że te ich okulary nie zmieściły się na moje korekcyjne (buuu) to bardzo się ciesze że obejrzałam w 3D a nie w 2D. Było mi nawet smutno że film już się skończył.
nawet nie wiem, czy w rzeszowskim Heliosie w ogóle przewidują film bez efektów 3D, ale jakoś nie rozpaczam z tego powodu. a co do tego, że się skończył, to pocieszę Cię - będą kolejne części :D
UsuńJuż się nie mogę doczekać! :)
Usuńkocyk jest świetny :D i te kapciuchy :)
OdpowiedzUsuńtaki zestaw kosmetyków mnie też by ucieszył :)
Kosmetyki tak pachną że jak głupia ciągle wącham <3
UsuńStrasznie mi się podobają Twoje zdobycze, nie wiem aż, co najbardziej :D Śliczna sukienka,uroczy malinowy zestaw, super kapciuchy ;-)
OdpowiedzUsuń;)
Usuńświetne nowości :)
OdpowiedzUsuńSukienka jest cudna i ta cena *.*
OdpowiedzUsuńDzwoń do kogoś z rodziny żeby Ci kupił bo było ich pełno! ;) Tylko trochę krótka jest, ale mnie to nie przeszkadza.
Usuńfajne prezenty i zakupy :))
OdpowiedzUsuń34 za luźne?! Zazdroszczę. A prezenty genialne :) Wypatrzyłam dzisiaj promocje na stronach internetowych i muszę wybrać się jutro na jakieś łowy :D A sweterek przecudowny! Uwielbiam takie niby "proste" rzeczy, bez udziwnień. Można je zawsze z czymś połączyć, bez obaw o przesadę, a wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńAle przez to że jestem taka drobna to potem ciężko o ubrania.
UsuńJa tez uwielbiam proste rzeczy, koszulki bez nadruków, proste sweterki i takie tam :)
Ooo matko ja chce takie woskowane spodnie!! *.* Ja mam podobny problem co Aniamaluje jak znajdę takie obcisłe spodnie to zazwyczaj nogawki są troche za luźne.. Albo inny problem przymierzam spodnie w rozmiarze 34 - za małe, biorę rozmiar 36-za duże.. Kocyk mi się także podoba :)) Teraz do mnie dotarło, że byłaś na Hobbicie! Ja też uwielbiam Władcę Pierścieni! :D A na Hobbita na pewno się wybiorę jak tylko znajdę kogoś kto chciałby mi towarzyszyć :D
OdpowiedzUsuńJa bym poszła z Tobą, gdybyś nie mieszkała tak daleko bo z chęcią zobaczyłabym drugi raz!
UsuńZ tymi spodniami to zawsze problem... Ja w ogóle nie lubię biodrówek (bo mam manie wydłużania moich nóg, wtedy wyglądam na wyższą i takie tam) to już totalnie mam problem ze znalezieniem czegoś ok.
ale świetne prezenty :) taki żyrafkowy kocyk też bym chciała, wyglada na mega ciepły :)
OdpowiedzUsuńJest milusi :) Najchętniej to bym leżała pod nim cały dzień.
UsuńŚwietne prezenty dostałaś ;)
OdpowiedzUsuńja też jestem z Poznania i czasem mam wrażenie że w Malcie parkują same wielgachne samochody tak że dla mnie i mojego punciaczka nie ma już miejsca :P
OdpowiedzUsuńJa nie jestem z Poznania i zwykle jak na zakupy to jade do Gniezna do galerii samochodem (albo idę po szkole do browca), ale do Malty mam w sumie łatwy dojazd, no i moim zdaniem ten parking w ogóle taki ciasny i ja boję się wjeżdżać tam do góry :| (Mudi kierowca sierotka haha.) Następnym razem chyba pojadę sobie do Plazy, bo ten parking na Malcie to mnie dzisiaj zniechęcił.
UsuńŚwietne prezenty!
OdpowiedzUsuńKocyk i kapcie są przesłodkie :)
śliczny kocyk<3
OdpowiedzUsuńAle czadowy kocyk!
OdpowiedzUsuńA na hobbita też się wybieram ;)
Super kocyk :)
OdpowiedzUsuńJa jutro kupuję Tableta ! :D Wreszcie.. cieszę się jak dziecko ;p nareszcie będą regularne wpisy u mnie ;p
ooo jaaa ale zazdrooszcze!!
UsuńSweterek i spodnie genialne też takie chcę:)
OdpowiedzUsuńte świąteczne zestawy w YR były genialne :)
OdpowiedzUsuńSweterek ma przepiękny kolor!
OdpowiedzUsuńmoja kumpela ma identyczną sukienkę ;d
OdpowiedzUsuńAłe słupłeł!!! Bardzo zazdroszczę spodni (moja ulubiona część garderoby) kapci zresztą też! I filmu oczywiście! Kocham kina!
OdpowiedzUsuńps- ja sie nie reklamuje- prosze nie wchodzić na mojego bloga!
bardzo ładny sweterek i koc też wpadł mi w oko :)
OdpowiedzUsuńświetne prezenty;)
OdpowiedzUsuńO ale dajne prezenty :)
OdpowiedzUsuńżyrafowy kocyk jest cudny ;)
OdpowiedzUsuńKocyk ładny, ale papucie urocze!! :) Yves Rocher malinowe... mniam, mniam, muszą pachnieć wspaniale. Obserwuję i będę podglądać dalej :)
OdpowiedzUsuń