Ale przychodzę do was ze spóźnioną aktualizacją a co tam..
Na sam początek muszę powiedzieć że strasznie zaniedbałam moje włosy w tym miesiącu. Nie miałam czasu na olejowanie, ani zbytnio na maski. Sypiam tylko po 5 godzin ;( A do tego ta okropna zimowa aura..
Włosy się trochę przesuszyły, czasami miałam okropne złe włosowe dni, ale dzisiaj poświęciłam im trochę czasu i wygladają całkiem ok.
Chcecie zobaczyć?
Na początek jak zwykle LISTOPADOWE WŁOSY
WŁOSY W LISTOPADZIE. |
A tera te GRUDNIOWE
Jest nie najgorzej prawda?
Wydaje mi się że są dłuższe niż w poprzednim miesiącu.
A tak poza tym moje włosy nienawidzą zimy.
Ciągle przyskrzyniam je zamkiem od kurtki, nie mogę nosić związanych bo się nie mieszczą pod czapką, Muszę kombinować, ciagle gdzieś haczą boje się o nie, a nie chce ich nosić rozpuszczonych na mrozie bo to im szkodzi jeszcze bardziej ;(
Ciągle ich nie wyrównałam, ale niestety nie mam czasu iść do fryzjera, a teraz jak będę miała czas to niestety już nie mam kasy...
Oleje które stosowałam w tym miesiącu:
- RAZOlej kokosowy
- RAZ Olej lniany
- RAZ Olejek łopianowy GP.
Szampony które stosowałam w tym miesiącu:
-Alterra Biotyna i Kofeina
Maski które używałam w tym miesiącu:
- maska Stapiz Sleek Line
- bardzo rzadko maska Progres Cosmetics, musiałam ją wykończyć
- maseczka z dodatkiem żelu lnianego
- maseczka z miodem
Odżywki które stosowałam w tym miesiącu:
-Isana z olejkiem babassu (mój KWC) jako pierwsze O w OMO i czasem na 30 minut z czepkiem i ręcznikiem. Kończy mi się....
-Balsam Joanna z apteczki babuni (nie lubie go, a muszę jakoś wykończyć)
Dodatkowo:
- zabezpieczanie jedwabiem CHI i olejkiem kokosowym
Jak krzywdziłam moje włosy w tym miesiącu:
-Suszenie suszarką ;(
-Chyba spałam ze 2 razy w mokrych wlosach, ale bylo już tak późno a sypiam tylko po 5 godzin;(
-Przyskrzynianie włosów zamkiem od kurtki, ocieranie włosami o kurtkę itd
Jak widać nie byłam zbyt dobra dla moich włosów w minionym miesiącu.
Mam nadzieje że teraz będę miała dla nich trochę więcej czasu.
A JAK TAM WASZE WŁOSY DZIEWCZYNY?
Ja wracam do oglądania 90210 :D
Pozdrawiam!! ;*
MUDI
Nie wyglądają źle te Twoje kłaczki! I też wydaje mi się, że urosły :) A to, że czasem suszysz włosy suszarką to nie zbrodnia więc nie smutaj! :) Mi w tym tygodniu skończyła się Isana z babassu :(
OdpowiedzUsuńTy to zawsze mnie pocieszasz ;*
UsuńMoja suszarka ma ze 20 lat (jak nie więcej, zakosiłam ją babci kiedyś tam) więc pewnie wytwarza taką moc grzewczą że... strach myśleć. I wciąga włosy.
Nie rozumem dlaczego Rossmann ją wycofał ;( Tak idealny kosmetyk.
Ja też kiedyś miałam taką staarą więc wiem o czym mówisz. No właśnie zauważyłam, że ostatnio sporo firm wycofuje kosmetyki, które cieszą się dużą popularnością.. Mam nadzieję, że będzie z tą odżywką tak jak z olejkami z Alterry, które wracają tyle, że w nowych opakowaniach. A jeśli nie wrócą to trzeba poszukać odżywki o podobnym składzie kupić olej babassu i może efekt będzie taki sam :)
UsuńA może wycofują te najlepsze produkty żebyśmy zainteresowały się innymi? :D (Nie wiem jakim cudem mam dopuszczający z marketingu, przecież ja jestem genialna hahaha)
UsuńPiękne ;D Ja moje ost jakoś zaniedbuje i też zdarzyło mi się pójść spać w mokrych włosach ;(
OdpowiedzUsuńPrzeklęta zima!
UsuńCo do odżywki z babassu- nie zdążyłam jej kupić... więc może i lepiej, że nie wiem co straciłam?
OdpowiedzUsuńJa ostatnio rzadko nakładam olej. Za to kupiłam wcierkę Jantar i wcieram od kilku dni:)
U mnie działała cuda! Ale nie wszystkim pasuje.
UsuńSwego czasu wcierałam Jantar, ale chyba nie najlepiej wpływa na moje ŁZS. :(
tak się cieszyłam, że ją znalazłam... ale pojawił mi się łupież... :( chyba to przez nią:(
Usuńu mnie jantar tak strasznie wysuszył skórę głowy, że ŁZS szalało i drapaniu nie było końca.... JANTAR dla ŁZS to ZŁOOOOOOO nigdy więcej....
UsuńPiękne włosy, widać że włożyłaś duże pracy w 'ich stan' :)
OdpowiedzUsuńbardzo pięknie lśnią!
OdpowiedzUsuńWow! Masz przepiękne włosy, takie zdrowe!:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne :D
OdpowiedzUsuńCześć :) długo już czytam Twojego bloga i bardzo mnie inspirujesz do pracy nad swoimi kudłami :) masz prześliczne włosy, marzę o takich, jak masz Ty! O ile dobrze się zorientowałam, masz włosy ze skłonnością do wywijania się, takie lekkie fale. Co robisz, żeby były takie proste i gładkie? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki pielęgnacji robiły się bardziej proste, zawsze dbam o to żeby je trochę dociążyć :D
UsuńPrzeczesuje je także TT gdy są jeszcze wilgotne :)
ależ piękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne włosiska, faktycznie wyglądają na dłuższe. Ja pracuję intensywnie nad swoimi, a efektów jakos nie widać ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba wytrwale czekać i dbać! :)
UsuńTwoje wyglądają ładnie, ja mam kryzys, w dodatku położyłam się w wannie w warkoczu i tak splątały mi się włosy, że potem nie mogłam rozczesać i dużo poleciało :(
OdpowiedzUsuńOjej :( Dlatego ja kocham TT, bo rozczesuje idealnie wszystkie poplątane włosy :)
UsuńTT mnie trochę odratowało, miałam jeden wielki mokry kołtun :p
Usuńi tak są śliczne;)
OdpowiedzUsuńcudowne masz włosy :))
OdpowiedzUsuńani trochę nie wyglądają na zniszczone :))
jak zwykle zachwycasz;))
OdpowiedzUsuńcóż ja z kolei mam zawsze rozpuszczone- po tym jak je zwiążę to wyglądają jeszcze bardziej fatalnie...nie wiem już tak mam :( dlatego staram ie unikać wiązania, zaplatania itd itp. Noszę nauszniki póki nie ma mrozów od -10 ;p bo pod czapką szybciej sie przetłuszczają, plączą i krótkie włoski mi sterczą jak u wariata :D
OdpowiedzUsuńJa też zawsze noszę rozpuszczone :) W związanych źle się czuje.
UsuńUrosły :) Są piękne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne masz te włosy!
OdpowiedzUsuńMożesz poradzić mi jakąś maseczkę do lekko zniszczonych włosów? Najlepiej taką, która wspomogłaby je mimo co 2/3 dniowego suszenia suszarką ( też ciepłym powietrzem ;x). Z góry dziękuję!
Ja bardzo sobie chwalę maseczkę Alterry, z dodatkiem paru kropli jakiegoś olejku :)
Usuńja też źle sypiam, nie mam pojęcia czemu :/ może rób warkocz chociaż żeby nie tarły o siebie i były do siebie przytulone w tym zimnie ? ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio miałam za mało czasu na spanie ;( Dzisiaj też będę spała tylko 5 godzin. Noc Niedzieli na poniedziałek jest dla mnie zawsze najgorsza bo w niedziele się wysypiam i nie chce mi się spać a poniedziałek muszę wsstać o 5 buuuu ;(
UsuńZwykle nie mam czasu bo wiecznie spieszę się na pociąg, a źle wyglądam w warkoczu żeby go nosić tak na co dzień.
Czy przez to iż używasz tak wiele odżywek, włosy Ci się szybko przetłuszczają? Ja mam z tym problem, zwłaszcza z grzywką, ale to chyba jest ten minus jej posiadania.... :)
OdpowiedzUsuńGrzywka się zawsze szybko przetłuszcza.
UsuńMyje włosy co 2 dni, ale mam łojotokowe zapalenie skóry.
Nakładaj odżywkę od ucha w dół wtedy nie będą się szybciej przetłuszczały! ;)
Bardzo ładne kudełki. Moje się buntują, tylko jeszcze nie wiem do końca przeciwko czemu ;)
OdpowiedzUsuńmaska Sleek Line ma raczej skład nawilżający czy proteinowy?:) gdzie ją dorwałaś Mudi:D ,ja szukam i bez efektów niestety....
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc ciężko mi określić! Siedzę nad składem, i są i nawilżacze i proteiny...
UsuńKupiłam ją w Poznaniu na ulicy Garbary w "wenus" przed placem bernardynskim :)
śliczne włosy, zawsze marzyłam o takich prostych:D Co do lekkiego zaniedbania, to zauważyłam, że wiele blogerek w listopadzie zwolniło z pielęgnacją, mnie też wyjątkowo nic się nie chciało, ale jakoś moje włosy to przeżyły, widzę, że twoje też:)
OdpowiedzUsuńMoje włochale też nie lubią, przetłuszczają się raz-dwa pod czapami :(
OdpowiedzUsuńOj, jak ja Ci zazdroszczę tej pięknej tafli włosów :) Mam nadzieję, że samej uda mi się takową wyhodować, jak już się biorę na poważnie za włosomaniactwo (kolejny już raz, tym razem słomiany zapał wywalę do kąta! :)) Właśnie machnęłam sobie włosowe spa - olejowanie + płukanka z siemienia lnianego - zobaczymy, co z tego wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Wesołych Świąt ;)
Jakie masz przepiękne włosy!
OdpowiedzUsuń