czwartek, 1 sierpnia 2013

Lipiec na zdjęciach! [3]

Dzisiaj przychodzę do was z postem typu " na zdjęciach".
Nie ma tego dużo ponieważ niestety pracuję i wiadomo. ;) Mało czasu.

Kupuję jednak telefon który ma trochę więcej funkcji niz pisanie & dzwonienie więc będę miała więcej zdjęć ;)


A teraz serdeczenie Was zapraszam!



1. Czekam o 5 rano na samochód który zabierze mnie do Sopotu :D

2. Już sobie jestem w Sopocie.

3. Reklamuję TYSKIE ! :D Moje ulubione piwo ;) I wypchany piwem brzuch.

4. Pokazuje Wam mojego przystojniaka. Fajny? ;)




1. Siedzę sobie spokojnie na plaży a tu idzie Rijana, mnie to tam nie interesowało bardzo, ale ludzie hahaha, biegli, szał, fotoreporterzy z pudelków prawie by się pozabijali, ja płakałam ze śmiechu :D

2. Samotny alkoholizm :D Lubicie niebieskie drinki? :D

3. Mrożona kawa z Lodami <3

4. Jak już nie mam lodów to z kakao i bitą smietaną <3




1. Jestem mała & drobna. Jak widać bardzo haha.  w środku oczywiście.

2. ROZPI3RD4LAM na kinekcie w dżast dens czy dens kontrol :D Uwielbiam i żałuje że stać mnie tylko na starego EXboxa na którego mam tylko fifę & jakies gry typu dragon ball  :D

3. Próbowałam się opalić, ale niestety, jestem wybitnie odporna na słońce,

4. SAMOJ3BK4 jejejeje, w makijażu & rozpuszczonych włosach całkiem inny ze mnie człowiek :D




1. Takie dlugie, takie piękne, takie zdrowe, a ja ściąć musiałam ;( I teraz mam rozdwojone do połowy płytki ;( płakam ;(

2. Pierwszy raz w życiu ŚWIADOMIE kupiłam sandałki! Generalnie brzydzę się tych butów, nie lubię ich u siebie ani u innych. Jak dla mnie to mogłyby nie istnieć [tak samo jak klapki, japonki kozaki i te takie umpalumpasy ugi czy cos (masakra razy 1000), baleriny, botki (chociaz botki mam zimowe, nawet da sie przeżyć bo nie skracają mi aż tak bardzo nóg) i inne takie buty fuuj]. JA TO BYM CAŁE ŻYCIE W TRAMKACH & MAXACH CHODZIŁA. ew. w butach na obcasie. Ale w obcasach nie da się chodzić. To buty do stania.
Ale musiałam.
Więc kupiłam.
I chyba przeżyje.

3. Pojechałam kupić koszulkę.
Kupiłam plecak, kolczyki i sukienkę, która musiałam oddać bo moja rodzicielka stwierdziła że wyglądam w niej seksownie. he he he. Teraz nie mogę już znaleźć żadnej sukienki (na wesele potrzebuje), bo jestem zbyt drobna i nie mają na mnie nic fajnego w rozsądnej cenie. ;(  [btw. czy tylko ja uważam że rozmiar S ze stradivariusa jest olbrzymi? A co z małymi dziewczynami? Smutaśno. ] 

4. Zdjęcie jak zdjecie, ale obczajcie jakiego mam kucyka grubego przy nasadzie!! Podjarka :D


To już koniec, cycki były więc chyba post udany?


Pozdrawiam.

83 komentarze:

  1. sliczne sandalki ;D swietny mix :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię czytać twoje opisy miesiecy, masz fajny styl pisania... Ale dzisiaj... ROZPIERDUCHA! Tok genialnie, imprezowo napisane, że chyba zaraz pocztam od nowa. Też mam sentyment do trampek i nienawidzę sandałków... Może ktoś wymyśli glany na lato? Słoneczne pozdro i opalaj dalej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dobry humor bo dostałam wypłatę hahaha <3

      Usuń
  3. piąteczka --> też słonce się mnie nie ima :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ale mnie to wybitnie. Mój chłopak jak murzyn wygląda a ja to lekko muśnięta :D

      Usuń
  4. Dokładnie ja normalnie mam rozmiar s/m a w stradivariusie 34 za lekko za duże ;( zwłaszcza że tego rozmiaru tam jak na lekarstwo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam rozmiar xs czasem xxs więc już w ogóle nie ma szans :(

      Usuń
  5. Mudi, doskonale Cię rozumiem z rozmiarami. Nie chodzi mi tu o Stradivariusa, ale np. w Tally Weijl chciałam ostatnio kupić sobie jakąś koszule mgiełkę to 34 na mnie wisialo :( Ech, ja jestem jeszcze drobniejsza niż Ty. Paznokcie również musiałam skrócić ;/
    Mix bardzo fajny. Lubię takie posty ;) A sukienkę moglaś sobie zostawić :D

    Pozdrawiam, Aneta ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostają nam kidsy hehe :D
      Wisiałaby w szafie :)

      Usuń
  6. O tak, dział dziecięcy to jest to, tyle, że niezawsze znajde to co bym chciała :P Albo SH zostaje ;>
    Aneta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No raczej nic seksi na dziecięcym się nie znajdzie :( Albo krawcowa.

      Usuń
  7. PS. Masz godzinę źle ustawioną ? Bo tak patrzę i się zastanawiam, która jest godzina :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś na blogspocie jest nie tak :D

      Usuń
    2. Otóź to, kidsy no sexy :P Powodzenia w szukaniu sukienki na wesele ; ) Ja już swoją mam, ze studniówki ;p B tez bym nic w sieciówkach na siebie nie znalazła, a ta studniówkowa na mnie pasuje i jest z Allegro ;o ; ) Kit, że czarna ; )

      Usuń
    3. Moja studniówkowa się nie nadaje :) No i to wesele brata mojego taty więc wole nie iść w czarnym :D

      Usuń
    4. A no rozumiem ;) Pochwal się jak coś znajdziesz oczywiście, no i w ogóle jak wyglądałaś :D A co z włosami robisz ? Loczki ? : )

      Usuń
    5. Wrzuce zdjęcia po weselu. jeszcze nie wiem. Jeśli moja skóra będzie wyglądała nieładnie to pewnie zrobie sobię jakieś loczki czy rozpuszczone włosy ale jeśli będzie ok to chyba jakoś podepnę ;)

      Usuń
  8. 1. Tyskie <3
    2. Krew z filtrem :D Też taką mam ;)
    3. Sandały są zajebiste! I japonki i klapki i balerinki! Bo tak. :)
    4. Noo... Fajne włosy
    5. I sukienka... Serio myślałam, że to bluzka :D
    6. Rozmiary wszędzie są beznadziejne. Chudzielcem nie jestem, ale jakaś gruba też nie. Raczej normalna :) I nie sądzę, żeby rozmiar 34 był moim rozmiarem. A zdarza mi się taki kupować. W sumie nnie cieszy mnie to specjalnie, bo to oszustwo. Najszczersze rozmiary można jeszcze spotkać w lumpeksach. Nawet buty mają inne rozmiary. Wiele lat nosiłam rozmiar 37 a teraz 36, a jedne klapeczki (<3) to nawet 35:D

    Romka

    A co czytasz?

    OdpowiedzUsuń
  9. Też lubię Tyskie:))))) Fajny post;)

    OdpowiedzUsuń
  10. hehe:) bardzo podoba mi się Twój sposób pisania:) ja tęż lubię niebieskie drinki - najczęściej robię je z blue curacao. A Twoja cera ma bardzo ładny kolor wydaje się taka jednolicie biała. ja też jestem blada i ten kolor mi pasuje ale wszędzie mam pełno sino-zielono-niebiesko-fioletowych żył;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez jestem bardzo żylasta, ale trzeba przyznać że na słońcu moja skóra nabiera calkiem ładny oliwkowy kolor ;)

      Usuń
  11. cudowna sukienka :) i plecak całkiem fajny!
    uwielbiam ogladac i czytac Twoje posty takie na luzie, i btw co to za lakier na stopach? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Podaj mi przepis na Twoją mrożoną kawę z lodami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kawa rozpuszczalna + cukier zalewam troszeńkę gorącą wodą, co by się cukier roztopił, do końca szklanki mlekiem, dorzucamy kostki lody, na to lody jakie tam się lubi i gotowe! :) Pychotka. Można też dodać kakao i bitą śmietanę :)

      Usuń
    2. Dzięki :) a napisz mi z jakiej firmy kawa? Bo jest ich sporo, a chcę jakąś dobrą kupić :D

      Usuń
    3. Właśnie ją dzisiaj kupiłam bo była na promocji haha.
      Czy ten "murzyn" co siedzi w fotelu to może Twój chłopak?;)

      Usuń
    4. Oooo to zazdroszczę :) Fajniusi jest ;]

      Usuń
  13. Mudziak jakaś Ty śliczna nooo kurcze chyba Cię za to kiedyś zabiję haha :D Ja to czasem załamuje się jak buszuje w poszukiwaniu czegoś fajnego, a tu nawet ciuchy w rozmiarze XS są nie raz za duże... Ale taki to już żywot takich istotek jak my :D Ty się lepiej przyznaj co za książkę czytałaś na tym ostatnim zdjęciu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Male jest piękne <3 tak mówi moja mama :D
      Kolejna czesc gry o tron a co innego? :D

      Usuń
    2. I mama dobrze mówi :D A jak jeszcze małe ma długie włosy (jakkolwiek głupio to brzmi haha :D) to jest cudaśnie :D Dobrze, dobrze czytaj, bo ja utknęłam na 2 części, bo czytam ją na kompie i oczy mi z orbit prawie wyłażą haha :D O wiele lepiej czyta się normalnie książkę, a nie ebooki itp..

      Usuń
    3. Kurcze do biblioteki! U mnie są wszystkie części :D A we wsi mieszkam. :)
      Ja planuje zakup kindla, ale to na razie tylko plany bo dzisiaj sie okazało że będę musiała chyba jednak odłożyć na nowego laptopa.

      Usuń
  14. Skąd ten plecak? Jest prześwietny :)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  15. ja też się topię w ciuchach ze stradivariusa ;/
    zazdroszczę grubości kucyka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubmy stradivariusa. Tam zawsze jest bałagan :(

      Usuń
  16. sory, że pytam ale ciekawi mnie jaki rozmiar stanika ma taka drobna dziewczyna? bo ja jestem grupsza od Cb, ale biust wydaje się być tak sam ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, każdy inny. :D Czasem B, czasem C. Zwykle 75.

      Usuń
    2. Mudi, jak taki chudzielec może mieć 75? Chyba 65? :D
      Dużo kiec typowo weselnych jest w Mohito, mają XS, ale nie wiem czy taki styl Cię kręci:) Jak byłam chudsza, też miałam ten problem z rozmiarówką i kiedyś w kacie rozpaczy, szykując się właśnie na wesele, kupiłam taką szpetną kiecę w gigantyczne róże. To był mój osobisty dramat.

      Usuń
    3. wszystkie staniki mniejsze niz 75 pod maja dla mnie za małe miseczki niestety.
      Mohito jak dla mnie zbyt eleganckie, czułabym się jak ciotka klotka :D

      Usuń
    4. A próbowałaś 70C?

      Usuń
    5. Wiesz co, ja mam jeden stanik 60DD;) Do mniejszego obwodu można dobrać większą miseczkę, tylko trzeba poszukać ale w innych sklepach niż np. H&M gdzie rozmiarówka zaczyna się od 70B. Szkoda Twoich piersi. Serio. Ja też bardzo długo nosiłam 75B. Jak poszłam raz do salonu gdzie kobietki dobierały staniki, to się za głowę załapały co ja noszę;)

      Usuń
    6. Mi tam zawsze szkoda kasy na staniki :( Nie mam pieniędzy na koszulkę nową czy spodnie to nie wydam 60 zł (albo nawet więcej) na stanik których nienawidzę nosić bo czuję się skrępowana & jest mi w nich gorąco. Zakładam je tylko do pracy (zeby sensacji nie robić) i gdy mam prześwitującą bluzkę. Moim cycką nic sie nie stanie, będę myślała nad dobrymi stanikami gdy nie będę się musiała martwić o to czy mam czym włosy umyć :D

      Usuń
    7. A tak normalnie, to bez stanika chodzisz? Heh ja jedynie w domu czasem chodzę sobie bez, no i oczywiście do spania zdejmuje. Ale tak normalnie to przywiązałam się do noszenia go ^^. A Ty nawet jak powiedzmy sobie na zakupy wychodzisz, albo coś, to nie zakładasz?

      Usuń
    8. Heh, chłopak nie jest zazdrosny, że tak wychodzisz? :D

      Usuń
    9. niee :) Normalna sprawa.

      Usuń
  17. Ostatnie zdjęcie najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  18. kocham czytać twoje posty, zawsze się przy nich śmieję :) a fotki mega :)

    OdpowiedzUsuń
  19. 75? A nie jest Ci za luźny pod spodem? Bo ja też jestem szczupła i noszę 65-70

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nigdy nie znalazłam stanika który by miał np 70 lub 65 pod i miał dobre miseczki :( Zawsze mi się wtedy cycki wylewaja. 75 zapinam najciaśniej jak się da i jak jest za luźno to wszywam. Trzeba sobię radzić :)

      Usuń
    2. Rozumiem Cię, nie wiem po co szyją same takie szerokie. Ja noszę 70C, albo 65D i jest ok.

      Usuń
    3. No ja też nie wiem. :D Musiałabym chyba kupić jeden taki lepszy stanik, ale jakoś zawsze mi szkoda kasy, tym bardziej że ja bardzo nie lubię ich nosić. Szczególnie po tym jak miałam szwy na piersi i nie nosiłam przez pół roku hehe :)

      Usuń
    4. Szwy? o kurcze, biedulka, współczuje..... Nie wiem jak Ciebie, ale mnie też wkurza, że teraz to robią takie staniki, że prawie wszystkie są tak mega wypchane, że ja dziękuję. Zawsze szukam staników z wyciąganymi poduszeczkami, albo jak już z takimi delikatnymi. Masakra z tymi stanikami

      Usuń
    5. Chociaż już łatwiej jest teraz dostać w sklepach stanik o obwodzie 70. Rzadko która kobieta ma dobrze dobrany stanik. Moja kumpela np.jest taka drobna, biuścik też ma drobny, a obwód nosi 80 i się mnie pyta czemu ona ma takie rozlazłe cycki haha, tym stanikiem mogłaby się 3 razy obwinąć

      Usuń
    6. No, za długo je nosiłam, wrosły mi się i jeszcze miałam rozcinaną skórę żeby je wyciągnąć. Polska służba zdrowia <3
      Ja w pepco kupiłam ten czarny którym widać na jednym ze zdjęć i jest właśnie bez poduszek, bez niczego :D

      Usuń
    7. ahha, no ale stanik stanikowi nierówny. :D

      Usuń
  20. Bardzo lubię Twojego bloga,
    btw mogę wiedzieć gdzie kupiłaś sukienkę :>?

    OdpowiedzUsuń
  21. gdzie kupiłaś taką sukienkę?

    OdpowiedzUsuń
  22. CYCKI! <3 Hahaha :D
    Też najchętniej nosiłabym całe życie trampki, do wszystkiego. Najlepsze i najwygodniejsze buty :D Ale jednak na takie upały, że 40 stopni w cieniu to jakieś japonki/sandałki się przydają ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Może to na kinekt to Dance Control? Jeżeli tak to grałam i fajne :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Ile masz wzrostu, skoro mówisz, że jesteś taka drobna? Wydajesz się być normalna, coś około 165-170, mylę się? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 163 :) Ale jestem serio drobniutka, wąska w pasie bardzo itd :)

      Usuń
  25. Kurna Rihanna ja bym zwariowała
    Farta masz :)

    OdpowiedzUsuń
  26. RIHANNA SIĘ PISZE A NIE RIJANA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! OMG I TY BLOGA PISZESZ MAKABRA

    OdpowiedzUsuń
  27. Haha, z "Rijaną" zachowałabym się podobnie ja Ty c; Nie przepadam za jej piosenkami, choć oczywiście - szanuję gust innych C:
    A co do skóry - oddawaj ;__; ja jestem wybitnie blada (fototyp A), wystarczy mi pięć minut na słońcu aby złapać "piękną" malinową opaleniznę. Nigdy nie opaliłam się na brązowo, więc kremy 50+ ruszyły na front xD
    Ogółem bardzo podobał mi się ten post ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znowu jestem brązowa jeden dzień a następnego już znowu blada haha.

      Usuń
  28. Haha, Rijana bardzo na nas narzekała :P
    Nie lubię jej zbytnio.

    Ja też się nie opalam. Sama nie wiem dlaczego ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wychodzi sobie na publiczną plażę i się dziwi że się ludzie na nią patrzą. :D No błagam.

      Filtr przeciwsłoneczny w krwi ehhe :D

      Usuń
  29. załóż instagrama, fajne miejsce na fotki, a lubie je oglądac ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam starą nokię :D Może jak kupię telefon :)

      Usuń
  30. ty czytasz...a ja lubie to foto;D pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  31. szkoda że oddałaś tą sukienkę, bo była fajne, gdzie ją kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń

Usuwam SPAM. SPAM dla mnie to komentarz z adresem Twojego bloga.

Dlaczego już nie szaleje na promocjach -55%, -50%, -49%?

Hej, Halo, ¡Hola! Czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Czy wiecie że jestem BLONDYNKĄ? Ale o tym może kiedy idziej. Jesteśmy teraz w czasi...