poniedziałek, 4 czerwca 2012

Błękitne niebo - Celia Tropic nr.11

Gdyby któraś z was zapytała mnie- Jaki jest twój ulubiony kolor Mudi?
Odpowiedziała bym od razu NIEBIESKI.

Jest to kolor moich oczu i kolor który najbardziej do mnie pasuje. Uwielbiam każdy odcień niebieskiego, od bardzo rozbielonego błękitu po granat.

W ostatnie wakacje na moich paznokciach ciągle pojawiał się lakier Maybelline mini colorama nr 96 o wdzięcznej nazwie Party Blue 
Prezentowałam go na małym palcu TUTAJ.
Niestety lakier Maybelline wykończyłam prawie do końca, a ta reszta co została nie nadaje się już do malowania.

W Sobotę wybrałam się na poszukiwanie lakieru który miał by podobny kolor.

Trafiłam na lakier Celia Tropic w numerze 11






Lakier ma jakby żelkową konsystencję przez co nawet przy 3 warstwach prześwitują końcówki.
Niestety podczas aplikacji rozlewa się na skórki :(
Pędzelek jest dość sztywny ale nie przeszkadza to bardzo przy malowaniu.

Największym plusem tego lakieru jest bez dwóch zdań to, że nie ma żadnych zacieków i śladów po pędzelku, a nawet bym powiedziała że powstaje prawie idealna tafla.




Jakbym miała ocenić ten lakier dałabym mu tróję. Jednak ma zbyt wiele minusów. :)



Jest także zbyt mało rozbielony więc kolorku podobnego do Maybelline party blue będę szukała dalej. ;D



Lubicie niebieskości na paznokciach?
Znacie jakiś lakier podobny do Maybelline Party Blue?



Pozdrawiam
  MUDI  



26 komentarzy:

  1. Ja przez dłuuugi czas uważałam, że jasnoniebieskie paznokcie są paskudne, jedynie ciemny granat przejdzie. I co? Teraz sama szukam idealnego niebieściusieńkiego koloru:) Pozdro!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja szaleje jak widzę taki kolorek na długich pięknych paznokciach <3

      Usuń
  2. Lubie niebieskie kolory. Szkoda ze on potrzebuje tylu warstw :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No szkoda :( Chociaż nie widać tego aż tak bardzo.

      Usuń
  3. uwielbiam wszelkie odcienie niebieskiego na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny ten niebieski!

    Piszesz, że wykończyłaś lakier Maybelline - mi się chyba jeszcze nigdy nie udało wykończyć żadnego lakieru... :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor jest fantastyczny, bardzo mi się podoba ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Iście letni kolorek, super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie czasem błękit gości na pazurkach, ale nie często :)
    Ten ma bardzo fajny kolorek! :D

    Buziaki, Magda
    PS.Zapraszam na recenzję!

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialny kolor, taki letniaczek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ładny kolor:) lubię niebieski i nie wiem czemu tak rzadko maluję paznokcie na taki kolor

    OdpowiedzUsuń
  10. kolor świetny:)
    11 cm to dużo, moja kitka ma grubość 8 cm:( wiele dałabym za 10 cm, a Ty masz 11 i chcesz więcej...;>
    obserwuję i liczę na to samo z Twojej strony:)

    OdpowiedzUsuń
  11. no coś ty? o.O
    mój fiolecik spisuje się super :)
    i kolor jak dla mnie cudowny <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam ten odcień, właśnie mam pomalowane paznokcie w takim kolorze ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. ale kolorek jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Boski blog. Z chęcią obserwuje i liczę na to samo !
    W wolnej chwili zapraszam do mnie ,również można dodawać.
    Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzania;*

    OdpowiedzUsuń
  15. swietny kolorek:) i paznokietki zadbane:)

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja mam pytanie co do płukanki z gencjany: jak długo utrzymuje się na włosach? do następnego mycia? czy dłużej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie utrzymuje sie dłużej, ale nie umiem określić dokładnie jak długo. :)

      Usuń
  17. kurcze! przesuperowy blog! wpadłam całkiem przypadkowo, przez grafikę google wpisując lakier maybelline party blue :DDD ale na pewno będę stałą czytelniczką. :)
    wgl masz piękne włosy! ja mam takiej długości jak ty, ale nie farbowane, co ostatnio bardzo za mną chodzi. co sądzisz o farbowaniu włosów henną? bo myślę nad tym, aby wyglądały na zdrowe i miały połysk. ale nie chciałabym ich niszczyć normalną farbą, a jeszcze wgl najlepiej nie zmieniałabym koloru tylko pozostała przy swoim naturalnym :D no i mam dylemat :D
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie próbowałam i spróbuje dopiero jak zaczną mi rosnąć siwe włosy ;D
      Moze spróbuj bezbarwnej henny? Doda włosom życia ;D

      Usuń

Usuwam SPAM. SPAM dla mnie to komentarz z adresem Twojego bloga.

Dlaczego już nie szaleje na promocjach -55%, -50%, -49%?

Hej, Halo, ¡Hola! Czy ktoś mnie jeszcze pamięta? Czy wiecie że jestem BLONDYNKĄ? Ale o tym może kiedy idziej. Jesteśmy teraz w czasi...