W sumie niestety nie mam się czym chwalić. Moje włosy w maju
przezyły wielki przesusz, spowodowany tym, że bałam się że coś uczuliło moją
skórę głowy. Okazało się jednak że ma ŁZS. Nie wiem co gorsze, ale wiem jedno.
Moje włosy przeszły to źle.
Przez przesusz znalazłam w tym miesiącu wiele rozdwojonych
końcówek. Dzielnie je przycinałam pojedynczo nożyczkami ale zdecydowałam się
zapisać do fryzjera. Trzymajcie kciuki żeby przycieła 3 cm nie 10 ;D
Ok. Przejdzmy do konkretów.
Tak wyglądały moje włosy na początku maja…
Włosy w maju |
A tak wyglądają teraz…
włosy w czerwcu |
Wydaje mi się że widać trochę to że końcówki są średnie.
W dodatku moje włosy nie chca być idealnie proste. Nigdy nie były (zawsze się delikatnie falowały) ale ja lubie jak one są takimi prostymi drutami :(
Ok, a teraz sprawdzmy czy coś urosło przez ten maj.
Porównanie włosów. |
Przez połowę miesiąca jedynie myłam włosy (bałam się uczulenia) Przez resztę miesiąca:
Oleje które stosowałam w tym miesiącu:
-na długość jedynie babydream (Nie mam kasy na żaden olej buuuu)
-na skalp olejek rycynowy. (w drugiej połowie miesiąca dość regularnie)
Szampony które stosowałam w tym miesiącu:
-balsam babydream fur mama
-do oczyszczania Barwa ziołowa, szampon tatro-chmielowy
-nizoral na skórę głowy
Maski które używałam w tym miesiącu:
- maska granat i aloes alterra
-resztka biovax latte
Odżywki które stosowałam w tym miesiącu:
-Isana z olejkiem babassu (mój KWC) jako pierwsze O w OMO i czasem na 30 minut z czepkiem i ręcznikiem.
-Garnier awokado i karite- jak zwykła odzywkę , czasem na 30 minut z czepkiem i ręcznikiem, pod olej przy olejowaniu na noc.
Dodatkowo:
-Wcierka Jantar (dość regularnie ale nie codziennie)
-gdy myłam głowe nizoralem nakładałam na końce krem nivea (przed myciem).
Jak krzywdziłam moje włosy w tym miesiącu:
-Musiałam pare razy podsuszyć włosy suszarką
-2 razy musiałam zasnąć w wilgotnych włosach (nie miałam już siły, przez ŁZS musiałam myć głowe codziennie, a musiałam wstać rano wiec.. )
No i to wszystko. Ide dzisiaj do fryzjera podciąć moje rozdwajaki.
Mam nadzieje że w końcu włosy przestaną mi wypadać w tak masowej ilości :( wszystko przez stres!
Polecacie coś konkretnego do zabezpieczania końcówek? Skończyło mi się serum A+E z biovaxu a chciałabym spróbować czegoś nowego.
Pozdawiam
MUDI
+ włosy po podcięciu znajdziecie w TYM poście.
Na zdj wygladaja ladnie. Wszpolczuje łzs :(
OdpowiedzUsuńNie jest źle ale cieszę się że podetnę te końce.
UsuńMam też na klatce piersiowej, ramionach, plecach :(
boskie masz te włoski, zazdroszcze :)
OdpowiedzUsuńmasz piękne włosy, ile ja bym dała za taką długość i gęstość
OdpowiedzUsuńJa bym chciała mieć dużo dłuższe, ale wole się skupić na tym żeby były zdrowe.
UsuńSuper masz te włosy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie:)
Obserwujemy?Ja już:)
Jakie piękne i gęste włosy! Powodzenia u fryzjera, powtarzaj dla bezpieczeństwa kilka razy, że tylko końcówki :P
OdpowiedzUsuńHaha, bede powtarzała ;D Zreszta dziewczyna wie, że zależy mi na długości więc nie powinna mi zrobić krzywdy :D
Usuńoliwka z Babydream jest całkiem niezła :)
OdpowiedzUsuńI zdrowia dla skóry głowy i włosków życzę :)
U mnie średnio daje rade :(
UsuńI dziękuje, przyda się :D
Spróbuj zielonego kremu do rąk z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńBeBeauty Hands Expert!v - Krem do rąk ochronny
Nie nadszarpnie portfela, a świetnie zabezpiecza i nawilża końcówki :)
rzeczywiście widać, ze włoski trochę ucierpiały i stały się takie suche, bez blasku... ale wrócą do normy, trzymam kciuki za zdrowie ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie odżywione włoski!!
OdpowiedzUsuńchciałabym chociaż w połowie mieć włosy jak ty... nawet jeśli teraz są bardziej suche i troszkę się osłabiły.
OdpowiedzUsuńZa każdym razem się zastanawiam co Ci nie pasuje w Twoich włosach ;>
OdpowiedzUsuńprzecież są piękne! :)
Haha, zawsze tak jest że coś nam nie bedzie w sobie pasowało :)
UsuńChciałabym żeby były dłuższe a końcówki ostre. A to różnie bywa.
na zdjęciach wszystko pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńteż niestety niszze co jakiś czas swoje włosy suszarką, ale rpzynajmniej ją ograniczyłam. Tyle dobrego :)
Ja bardzo rzadko używam suszarki. Jedynie w kryzysowych sytuacjach :)
UsuńMasz piękne włosy,wyglądają na bardzo zdrowe !
OdpowiedzUsuńJa muszę podziałać coś nad swoimi a bardziej nad końcówkami...
Pozdrawiam i zapraszam ;)
cherrylassie.blogspot.co.uk/
Ja właśnie jestem po podcięciu i od razu się lepiej czuje :) Szkoda tylko że wtedy długość ucieka :(
UsuńWyglądają na bardzo zadbane ;-)
OdpowiedzUsuńJa tak samo mam fioła na punkcie włosów:) teraz mam tak trochę za łopatki...chciałabym żeby szybciej rosły:(...a tak w ogóle to masz ładne włosy:) i super blog:p
OdpowiedzUsuńładne masz te włosy ;)
OdpowiedzUsuńjezzz, piękne ! A ja ostatnio moje sciełam, patrzac na twoje tak bardzo żałuje :<
OdpowiedzUsuńzadbane włosy :).
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, ja juz obserwuję ;)
matko jakie śliczne włosy
OdpowiedzUsuńmoje to jedno wielkie siano, które ujarzmiam powoli.. choć marnie to widzę ;)
a końcówki sobie sama podcięłam ostatnio, metodą 'kucykową' podpatrzoną na jakimś blogu :D
ale mam falowane więc mogłam sobie na to pozwolić
ja ostatnio na końcówki po umyciu daję kropelkę olejku jojoba, ale chronić to chyba nie chroni ;)
Ja kiedyś prosiłam mamę o podcinanie końcówek, ale nie podobały mi się takie ścięte na prosto. Wolę pójsć do fryzjera, wydać 15 zł i mieć pięknie ścięte włoski w U.
UsuńEffy jest the best ! :D
OdpowiedzUsuńChociaż lubię też Cassie :D
Najśmieszniejsza jest chyba Pandora :D
Ja sobie ostatnio podcięłam dosyć sporo z długości, choć już miałam je tak postrzępione, że tych całkiem długich mi niewiele ubyło. Czuję się krótkowłosa, ale za to teraz są równe i gęstsze ;)
OdpowiedzUsuńmasz cudowne włosy już teraz moim zdaniem :) a do jakiej długości dążysz?
OdpowiedzUsuńprzyrost może i nie wielki, ale bardzo ładny kształt i wyglądają na zdrowe ;)
OdpowiedzUsuńAle masz ładne włosy - długość i kolor. :) Przyrost i tak jest w porzadku moim zdaniem, ale najbardziej podoba mi się kształt. :)
OdpowiedzUsuń