Siemka!
Serio zaczynam myśleć że mam jakiegoś pecha w tym roku! Okropna sesja, zepsuty telefon, BRAK INTERNETU prawie cały marzec, no i jeszcze się rozchorowałam. Teraz cały mój dom choruje. Wychodzi 1,(33) nieszczęścia na miesiąc. W kwietniu mam urodziny. LOSIE, proszę cię bardzo o prezent w postaci braku problemów!
Podsumowując, TAK, nie pisałam dlatego że nie mam internetu J Znaczy się teraz już mam.
UWAGA ANTYREKLAMA! Nie polecam internetu mobilnego w plusie (cyfrowym polsacie). Lepiej mieć mega wolne stałe łączę niż wiązać się z tymi ******** :D
***
Ok, wróćmy do miesiąca na zdjęciach. Serio, moje życie
jest nudne, z miesiąca na miesiąc coraz bardziej się o tym przekonuje. Ale tak
lubię wracać do tych postów :D Np. rok temu w marcu byłam w Warszawie,
chodziłam w krótkim rękawku, pisałam prace o alienacji Marksa (pamiętne chwile,
do końca życia będę pamiętała ten straszny tekst) http://mudidudi.blogspot.com/2014/03/marzec-na-zdjeciach.html
Fajnie tak sobie zobaczyć co tam się robiło rok temu :D
Jakoś na początku miesiąca byliśmy w Poznańskiej
palmiarni. Stwierdziłam że w sumie dawno nie byłam (ostatni raz w przedszkolu!) Trafiliśmy akurat na wystawę motyli i królików. Fajny pomysł na spacer gdy nie
ma co się robić, szczególnie że wstęp dla studenta kosztuje 5zł (+szatnia) i dodatkowo park Wilsona też jest urokliwy. No może nie o tej porze roku, ale jest. :D W porównaniu do Londyńskiego KewGardens
palmiarnia wypada słabo, ale… i tak fajnie że jest takie miejsce J
Też dbacie o takie szczegóły jak skarpetki? :D Uwielbiam
je, niby nic ale dodaje uroku :D Teraz w sumie cały czas noszę słodkie/ ładne
skarpetki. Chciałabym takie z falbankami, jak nosiło się w podstawówce. Widziałyście gdzieś takie?
Najlepiej czarne i białe :D
Wymieniłam też sznurek w moim lilou na wstążeczkę, żeby
lepiej wyglądało z zegarkiem, z krótym się już zresztą nie rozstaje. Jest
superowy! Trochę się bałam że będzie niewygodny, ale w sumie nie czuję go na
ręce. Szukam godziny i daty na ręku nawet gdy go na sobie nie mam ;)
Pyszości, pyszności, pyszności! To przez nie przytyłam
parę kg które teraz usiłuje zrzucić :D Ale jak im się nie oprzeć.
Na pierwszej fotce tort dakłas. Jeżeli jeszcze nie
jadłyście a lubicie bardzo słodkie torty, beze i daktyle to zakasać rękawy i do
pieczenia! Bez truskawkowego sosu nie do zjedzenia przez jego
słodkość. Dobrze
że na święta mama go znowu zrobi.. a może i niedobrze :D
Na drugiej zostałam przyłapana na zajadaniu się gofrem.
Uupps! To wszystko przez mojego kochanego partnera, rozpieszcza mnie! :D (i tak
w nawiasie, były oczywiście pycha!)
Na trzecim zdjęciu widzicie idealny deser z randki
z teściami :D Lodowy torcik bezowy w gorących, kwaśnych malinach. No wyobraźcie
sobie ten smak.
I na sam koniec, koktajl truskawkowy. W sumie mogłabym
porzucić wszystkie słodycze dla tego koktajlu. To jest myśl!
Moja mama jest utalentowana. Kiedyś pokazywałam Wam ozdoby
choinkowe które zrobiła, teraz na kiermasz w przedszkolu stworzyła takie piękne
koguciki!
Mój brat dziękuję za urodzinowy prezent. :D
Party look! Niby na luzie ale jednak… :D Gdy się dobrze
umaluje to nawet się sobie podobam.
Kupiłam sobie pierwszą szminkę z Golden Rose.
Numer 14 tak dokładniej. Trochę się
bałam że te peany kierowane w stosunku do nich są trochę przesadzone, ale
szminka jest serio OBŁĘDNA. Jadłam, piłam, dawałam buziaki- szminka cała
imprezę prawie nie naruszona na ustach.
Kupiłam sobie też 02 ;)
Nailsy!
Ten nude kolor w sklepie wyglądał na jasnoszary (sic!) jak
wypakowałam lakiery w domu przeżyłam niezły szok! Mam w planach
post o tych lakierach (są super trwałe i mega tanie), dlatego nie zdradzę Wam co to za cuda.
Na drugiej fotce lakier z WIBO ( 1 coat się nazywa, ale i
tak trzeba dwie warstwy nałożyć) nr 12. Wygląda pięknie na paznokciach ale
paskudnie się zmywa. Na serdecznym mam przyklejone naklejki.
Jak już wspominałam na początku wpisu niestety się
pochorowałam. Niestety pochorowałam się w czasie kiedy mam wolne i wyzdrowiałam
do powrotu na studia. No trudno. Straciłam weekend na leżeniu w łóżku,
czytanie książek i oglądanie seriali. O moich ulubionych serialach tego roku już w niedziele. Jeśli ogarnę jak zrobić gif z filmiku.
Robi się cieplej (no dobra, teraz , gdy piszę ten wpis,
czyli 1 kwietnia jest mega parszywie na dworze, ale ogólnie chyba wiosna idzie,
no mam taka nadzieje przynajmniej) więc będą częściej stylówki. Latem dodaje
ich pełno, bo mam wtedy czas, a jak lecę na uczelnie rano to zwykle nie mam
czasu. Bo ja jestem całe życie spóźniona. No, jakoś to będzie :D
Trochę śniadaniowo.
Miałam trojaczki! Zdarzały mi się już podwójne żółtka, ale
trójka to jakiś fenomen!
No i zakochałam się ostatnio w grejpfrucie! Dokładniej w
tym czerwonym. J
No, nie najem się nim, ale to fajna i zdrowa przekąska.
Pancake master! Uwielbiam smażyć naleśniki i pankejki :D
I oczywiście potem je jeść. Jejku wychodzi że jestem największym łasuchem na
świecie...
Bardzo lubię okolice w której mieszkam. Bywa momentami
naprawdę urokliwa J
Wy też lubicie najbardziej te zdjęcia na których jesteście
tyłem?
I na sam koniec zaspane selfie w drodze na uczelnie! :D
Ok, to już wszystko na dziś. Mam nadzieje że w tym
miesiącu nie wykorzystamy za szybko transferu danych i będę mogła dodawać wpisyJ
Z takich ogłoszeń kwietniowych – jeżeli ktoś będzie na
Motor Show Poznań i mnie przyuważy, to tak, będę tam 11 i 12 kwietnia praktycznie przez cały czas
trwania targów ;)
I w kwietniu są targi Beauty Vision oraz Look! Myślę że
wpadnę, więc jeśli ktoś też będzie, niech da znać :D Mam nadzieje że będę miała
z kimś iść. Dlaczego nikt z mojego otoczenia nie jara się kosmetykami tak jak
jaaa?! :D
***
Pozdrawiam
MUDI
prywatnyINSTAGRAM
Ja tez kocham koktajle:D ten zając jest najlepszy, dziwne, ze jeszcze nie zniszczony;)
OdpowiedzUsuńuwazaj na grejfruty jesli stosujesz tabletki anty.
OdpowiedzUsuńlubie swoje zdjecia tylem, ale Twoje przodem tez milo sie oglada:)
drose
Masz cerę idealną
OdpowiedzUsuńDo ideału to jej niestety daleko. Mam pełno zaskórników i wielkie pory :(
UsuńTeż mam hopla punkcie skarpetek :D zarąbiste mają teraz w H&M :)
OdpowiedzUsuńo fajne skarpetki i uwielbiam naleśniki:D
OdpowiedzUsuńO tak, targi kosmetyczne! Muszę tam być :D Kiedy dokładnie się odbywają?
OdpowiedzUsuń18-19 kwietnia ;)
UsuńŚliczne masz te paznokcie! ::)
OdpowiedzUsuń